Firma Nextbike, operator rowerów Veturilo ogłosiła, że składa wniosek o upadłość. O tej decyzji przesądziła epidemia koronawirusa, choć na problemy finansowe zarządca miejskich rowerów cierpiał już od jakiegoś czasu. Trwająca epidemia znacząco obniżyła przychody operatora, a czasowe wyłączenie rowerów z użytkowania dodatkowo pogłębiło problemy.
Miasto, do którego należą rowery, jest właśnie w przetargu na nowego operatora systemu rowerowego. Miał on podpisać umowę na lata 2021-2028. Do tej pory, od początku istnienia rowerów miejskich w Warszawie, systemem opiekował się NexBike. Teraz spółka nawet nie przystąpiła do kolejnego przetargu. W nim zgłosił się tylko jeden podmiot, firma Mafina SL. Jednak oferta, którą przedstawili Hiszpanie, jest o 30 procent wyższa od założonego przez miasto budżetu.
– Nowy system ma być nieco inny niż dotychczasowy. Veturilo świetnie sprawdziło się jako element transportu miejskiego, więc nie będziemy z niego rezygnować. Do końca roku rower miejski będzie działał bez problemu – mówi w rozmowie z Faktem Jakub Dybalski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich.
Problemy Veturilo sięgają roku 2019. Z danych opublikowanych przez ZDM wynika, że był to dla systemu rowerowego rok kryzysowy. Nowych użytkowników rejestrujących się w systemie Veturilo było nie tylko mniej niż rok wcześniej, ale także mniej niż dwa lata wcześniej. Lato to okres, w którym w poprzednich latach nowych użytkowników przybywało najwięcej.
Zobaczcie też:
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?