Koniec z darmowymi przejazdami dla Ukraińców w warszawskim ZTM. Warszawy nie stać by utrzymać takie przywileje

Oficjalna informacja na ten temat pojawiła się już w mediach społecznościowych Warszawskiego Transportu Publicznego. Zatem obywatele Ukrainy, którzy przekroczyli granicę z Polską po 24 lutego, nie muszą płacić za bilety. Powinni posiadać przy sobie dokumenty potwierdzające fakt przekroczenia granicy po 24 lutego.

Nie ma wątpliwości, że ma to związek z ostatnimi sygnałami z ratusza dotyczącymi kosztów utrzymania komunikacji miejskiej w Warszawie. Dotychczas od początku wojny w ramach gestu przyjaźni uchodźcy mogli podróżować nią za darmo. Jednakże inflacja, rosnące ceny paliw i energii sprawiły, że stolicy nie stać na utrzymywanie bez opłat darmowej komunikacji dla kolejnej grupy osób. Koniec darmowych przejazdów dla uchodźców z Ukrainy nie jest jednakże w żaden sposób ruchem wymierzonym w społeczność ukraińską, a wynika z pragmatycznego podejścia do aktualnej sytuacji. Niektórzy mieli negatywne skojarzenia, ponieważ przed majówką z pojazdów komunikacji miejskiej w Warszawie zniknęły także ukraińskie flagi.

Bez zmian pozostają wszystkie inne ulgi w ZTM. To znaczy te przysługujące ustawowo chociażby uczniom i studentom, a także dla osób, które ukończyły 70. rok życia, uczniów szkół podstawowych czy honorowych dawców krwi, którzy spełnili przepisowe warunki. Co prawda do wejścia zmian w życie pozostało zaledwie kilka dni, ale mieszkający w Warszawie dotychczas obywatele Ukrainy muszą zaadaptować się do zmian. Co ciekawe od 26 lutego transport był darmowy dla wszystkich obywateli Ukrainy, a od 15 kwietnia dla uchodźców z Ukrainy.