- Propozycje zawarte w projekcie odnoszą się do dwóch zasadniczych kwestii: nakładania kar wolnościowych za wykroczenia przez referendarzy sądowych oraz zaskarżania mandatów karnych-podkreślono w uzasadnieniu propozycji.
W odniesieniu do drugiej kwestii, autorzy projektu zaznaczyli, że "w konsekwencji proponowanych regulacji, w szczególności przerzucenia ciężaru procesowego zaskarżenia mandatu na ukaranego, należałoby się spodziewać znacznego zmniejszenia wpływu spraw o wykroczenia do sądu".
Dodano także, że "proponowane postępowanie odciążyłoby funkcjonariuszy od składania dużej liczby wniosków o ukaranie, na rzecz przekazania do sądu materiałów sprawy".
- Czyli najpierw obywatel musi zapłacić mandat, nawet bezpodstawny, a później może się odwoływać. Jak wygra to może zwrócą. Bez odsetek. Wniosek o wstrzymanie wykonania to dodatkowe obciążenie sądów, w wielu przypadkach może dojść do egzekucji przed decyzją- czytamy we wpisie Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.
- To jest skandal- skomentował poseł Konfederacji Artur Dziambor. - To jest działanie przeciw społeczeństwu!- dodał.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?