Burza w ogół klubu dla graczy Level Up rozpoczęła się kilka dni temu po liście, który jedna z byłych pracownic skierowała do Gazety Wyborczej. Opisała tam kary za niezrobienie szefowi herbaty czy spóźnienia. Padło także oskarżenie o niewypłacone wynagrodzenie.
Skontaktowaliśmy się z klubem (więcej o tym przeczytacie tutaj: „5 mln zł kary za brak uśmiechu.” Level Up tłumaczy się z kar dla pracowników ), który przesłał nam również regulamin pracowniczy oraz odpowiedział na kilka pytań.
Przedstawiciel klubu tłumaczył, że regulamin w części jest żartem. Z drugiej strony było w nim wiele sprzeczność, a nawet wulgarne słowa. Pracownicy czuli się zobowiązani do przestrzegana nawet najdziwniejszych zasad, jak robienie szefowi herbaty, kary za stłuczone szkło czy brak uśmiechu. Podobno zdarzały się miesiące, gdy kary zmniejszały wypłatę nawet o połowę. O dziwnej atmosferze panującym w klubie sporo pisali także byli pracownicy.
W końcu klub Level Up zareagował na artykuły m.in. na naszemiasto.pl, a przede wszystkim na komentarze internautów. W oświadczeniu opublikowanym na swoim facebooku napisał:
„Uwzględniając m. in. postulaty osób komentujących nasz fanpage, z dniem dzisiejszym regulamin kar przestaje obowiązywać w lokalu Level Up.” Pojawił się również przeprosiny oraz zapowiedź pracy nad nowym rozwiązaniem. „Serdecznie dziękujemy internautom zainteresowanych naszym lokalem. Dzięki Wam spojrzeliśmy na ten problem z innego punktu widzenia” - czytamy. To kolejny dowód na to, że interwencja internautów kończy się sukcesem.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?