Koronawirus. Do połowy przyszłego roku może być nawet 80 tys. zgonów informuje prof. Szemberg z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie
Pański model zakłada, że epidemia potrwa co najmniej do czerwca przyszłego roku. Prof. Tomasz Szemberg: Model zakłada, że do czerwca przyszłego roku będziemy odnotowywać wzrosty zachorowań. Epidemia potrwa dłużej, bo potem potrzebny jest jeszcze czas na jej wyhamowanie. To jednak wszystko zależy od tego jakie działania zostaną podjęte. Jeśli znów wprowadzony zostanie całkowity lockdown jak wiosną, to rozwój epidemii z pewnością będzie inny. Projektując model założyłem również aktualną sytuację jaką mamy w ochronie zdrowia. Aktualnie pacjenci są przyjmowani. Nie wiemy jednak co się wydarzy. Jeśli ochrona zdrowia się zawali to te dane będą jeszcze bardziej pesymistyczne. Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę „w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera.