W Warszawie w ostatnich dniach obserwujemy bardzo duży wzrost zachorowań na COVID-19. Przez ostatni tydzień prawie każdego dnia przybywało ponad 100 zakażeń. Rekord padł we wtorek (6 października) - było to 178 nowych przypadków. Jak wynika z danych stołecznego sanepidu, od 29 września do 6 października w Warszawie potwierdzono 962 nowe przypadki koronawirusa.
Od soboty stolica Polski znajduje na liście powiatów i miast z alertem, czyli tych, które mogą trafić do stref z obostrzeniami. Oznacza to, że jeśli liczba zakażeń nie zacznie spadać, Warszawa znajdzie się w żółtej albo nawet i czerwonej strefie. Będzie wiązało się to z dodatkowymi obostrzeniami, przede wszystkim z noszeniem maseczek na otwartej przestrzeni.
Liczba nowych przypadków w Warszawie w ciągu ostatnich 8 dni:
- 6 października - 178
- 5 października - 61
- 4 października - 113
- 3 października - 101
- 2 października - 121
- 1 października - 122
- 30 września - 148
- 29 września - 118
Dlaczego Warszawa nie trafiła do żółtej strefy?
1 października wszystko wskazywało na to, że Warszawa zamiast na listę ostrzegawczą, trafi do strefy żółtej. Zgodnie z wytycznymi resortu zdrowia, jeśli w danym powiecie odnotowano między 6 a 12 nowych zachorowań na 10 tysięcy, zostaje on objęty strefą żółtą (powyżej 12 - czerwona strefa). Ministerstwo wprowadza obostrzenia na podstawie analizy dynamiki wzrostów zakażeń z ostatnich 14 dni. Z wyliczeń wynikało, że w Warszawie od 17 do 30 września przybyło łącznie 1206 przypadków, co daje średnią 8,2 zachorowań na 10 tysięcy mieszkańców.
Wszystko wskazuje na to, że we wprowadzeniu dodatkowych obostrzeń przeszkodził tzw. współczynnik korygujący. Przy przydzielaniu do strefy brane są pod uwagę również dane z ostatnich trzech dni. Jeśli liczba zakażeń w powiecie nie przekroczy 1,5 na 10 tys. mieszkańców, to powiat nie przechodzi do kolejnej strefy.
Teraz to się zmieni. Wiceminister Zdrowia Waldemar Kraska zapowiedział, że w powiatach, w których gęstość zaludnienia jest większa niż 1,5 tys. mieszkańców na kilometr kwadratowy, współczynnik referencyjny zostanie obniżony do 1 zakażenia na 10 tys. mieszkańców w ciągu trzech dni.
- Oznacza to, że dużym miastom będzie łatwiej wejść do kolejnej strefy – dodał Waldemar Kraska.
Od początku epidemii w Warszawie potwierdzono 5902, w tym blisko 1000 w ciągu ostatniego tygodnia. Zmarły 153 osób, a wyzdrowiało 1960. Liczba aktywnych przypadków w stolicy zbliża się do 4000. Kwarantanną domową objętych jest 1469 osób, izolacją domową 841, a nadzorem epidemiologicznym 207.
Sprawdź, jakie obostrzenia obowiązują w żółtej strefie:
Zaczyna brakować miejsc w szpitalach
Radni Koalicji Obywatelskiej przekonują, że sytuacja jest dramatyczna. Tłumaczą, że z informacji uzyskanych od szpitali wynika, że "w szpitalach tzw. II stopnia brakuje łóżek dla pacjentów COVID-19". Miejsc ma brakować w Szpitalu Zakaźnym, MSWiA oraz na Szaserów. Tymi szpitalami zarządza wojewoda mazowiecki, dlatego radni zwrócili się do Konstantego Radziwiłła z prośbą o wyjaśnienia.
Według danych Sanepidu (z poniedziałku 5 października) Obecnie już zajętych jest aż 707 łóżek - to zapełnienie na poziomie 87%! Tylko wczoraj w szpitalach pojawiło się 86 nowych chorych z COVID-19. Jeśli pandemia będzie się rozprzestrzeniać w podobnym tempie to jeszcze w tym tygodniu zabraknie miejsc dla zakażonych w szpitalach na Mazowszu. Sytuacja jest alarmująca.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?