Koronawirus, Warszawa. Darmowe przejazdy hulajnogami elektrycznymi dla tych, którzy pomagają innym

Przypomnijmy, że w obowiązujących od 1 kwietnia nowe zasady i ograniczenia związane z epidemią koronawirusa, hulajnogi elektryczne nie zostały. Mimo to z ulic stolicy zniknęło większość jednośladów na minuty. Na tymczasowe zawieszenie usług wypożyczeń zdecydowała się m.in. firma Lime, która jako pierwsza podbiła warszawski rynek pod koniec 2018 roku. Jak tłumaczą operatorzy, decyzja ta związana jest oczywiście z szerzącą się pandemią koronawirusa. Tymczasem operator jednośladów Hive udostępnia hulajnogi wszystkim, którzy niosą pomoc innym i potrzebują transportu. Przejazdy są bezpłatne m.in. dla medyków, lekarzy, pielęgniarek czy wolontariuszy.

Hulajnogi elektryczne są nieodpłatne udostępniane służbom oraz organizacjom, które w czasie pandemii pomagają potrzebującym - chorym, starszym i tym, którzy objęci są kwarantanną. - Prosimy po prostu o wiadomość na adres e-mail: [email protected]. Nasz zespół logistyczny dostarczy e-hulajnogi wraz z ładowarkami. Na razie cały czas prowadzimy rozmowy i staramy się informować o naszej inicjatywie - mówi nam Łukasz Gontarek, przedstawiciel firmy Hive.

Jak informuje Lime, hulajnogi operatora znikają ze wszystkich rynków, z wyjątkiem Korei Południowej. - Zaczniemy likwidować i wstrzymywać nasze usługi, aby odzwierciedlić wytyczne dotyczące zdrowia publicznego - mówi Lime. I dodaje, że firma ściśle monitoruje rozwój sytuacji na całym świecie i pozostaje w koordynacji z organami ds. Zdrowia i organami regulacyjnymi w ponad 25 krajach. Z kolei firma Bird poinformowała, że wstrzymuje działalność w sześciu amerykańskich miastach oraz na wszystkich rynkach europejskich.