Niestety, ale jeden z samochodów znanej firmy ochroniarskiej został wyłączony z pościgu. Dlaczego? Z prozaicznej przyczyny: zaliczył nieprzewidzianą pułapkę i został unieruchomiony. Kierowca nie wziął pod uwagę tego, że teren parku, szczególnie w okresie wiosennym, jest podmokły.
Dla pocieszenia napiszę, że nie jest to pierwszy pojazd, który nie poradził sobie z trudnym terenem.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?