Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koszalin. Proces sędziów i prawników nie ruszył, będą areszty

MARCIN KAMIŃSKI
Nie ma szczęścia Sąd Okręgowy w Koszalinie do sądzenia prawników, sędziów i prokuratorów z Trójmiasta. Wczoraj, po raz drugi w ciągu miesiąca sędzia Przemysław Żmuda musiał odroczyć rozpoczęcie procesu w głośnej sprawie ...

Nie ma szczęścia Sąd Okręgowy w Koszalinie do sądzenia prawników, sędziów i prokuratorów z Trójmiasta. Wczoraj, po raz drugi w ciągu miesiąca sędzia Przemysław Żmuda musiał odroczyć rozpoczęcie procesu w głośnej sprawie tzw. korupcji w trójmiejskim wymiarze sprawiedliwości. Wczoraj powodem odroczenia było niestawienie się na proces 5 z 15 oskarżonych. W efekcie sąd zadecydował o doprowadzeniu ich na kolejną rozprawę.

?Jak ustalono wczoraj podczas przerwy były sędzia Marek W. oskarżony o płatną protekcję (za 35 tys. zł miał się podjąć załatwienia uchylenia aresztu) rozchorował się i przebywa w Szpitalu Marynarki Wojennej w Gdyni. Sąd postanowił jednak sprawdzić, czy w jego przypadku można zastosować leczenie w więziennym szpitalu oraz czy opieka więziennej służby zdrowia będzie wystarczająca. Jednak w tym konkretnym przypadku decyzja o o ewentualnym areszcie będzie również zależeć od sądu dyscyplinarnego, który wcześniej będzie musiał uchylić immunitet sędziemu w stanie spoczynku. Dwóch innych oskarżonych Mariusz R. i Jarosław P. pośredniczących w kontaktach z prawnikami przebywa w areszcie w Gdańsku. Jeden z nich R. trafił wczoraj do aresztu w Gdańsku zamiast na proces w Koszalinie. Jak się okazało stało się to przez przypadek na skutek nie do końca jasnej decyzji pracownika Aresztu Śledczego we Wrocławiu. ?- Pracownik działu ewidencji, mimo zgody świdnickiego sądu na przewiezienie Mariusza R. do Koszalina, wysłał go gdańskiego aresztu. Sprawa ta będzie wyjaśniania i zostaną wyciągnięte z tego konsekwencje. Nie może tak być, że skoro oskarżony jest pozbawiony wolności i jest do dyspozycji sądu, to w ostateczności nie trafia jednak na rozprawę takiej wagi - stwierdził sędzia Przemysław Żmuda. ?Sędzia wydał też postanowienie o tymczasowym aresztowaniu oskarżonego w tej sprawie małżeństwa Sylwii i Henryka D., którzy już drugi raz nie stawili się w sądzie nie przesyłając usprawiedliwienia. Podobnie zrobił ich obrońca Włodzimierz Stasiak. Sąd i w jego przypadku postanowił zwrócić się od izby adwokackiej, aby wyjaśniła tę sytuację i wyciągnęła konsekwencje wobec mecenasa.?- Taka postawa oskarżonych świadczy o próbie pozaprocesowego utrudniania postępowania i tylko ten środek zapobiegawczy doprowadzi do ich stawiennictwa przed sądem - dodaje sędzia.?Przypomnijmy. W sprawie oskarżono łącznie 27 osób, w tym czterech adwokatów, dwoje sędziów, prokuratora i policjanta. Na początku stycznia 12 z nich poddało się dobrowolnie karze więzienia w zawieszeniu oraz grzywnom. Głównym oskarżonym w procesie jest gdański adwokat Piotr P., któremu Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku postawiła 40 zarzutów. Według ustaleń miał on, powołując się na wpływy w sądach i prokuraturach województwa pomorskiego, obiecywać za pieniądze załatwienie różnego rodzaju spraw, np. uchylenie bądź odstąpienie od tymczasowego aresztowania, wyrok w zawieszeniu lub umorzenie postępowania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto