Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koszalińska wojna plakatowa

Redakcja
kar.
Przed eurowyborami w Koszalinie rozpoczęła się wojna plakatowa, w którą zaangażowała się straż miejska.

Jest piątek, 16 maja, dochodzi godzina 13.Ulica Poprzeczna - patrol straży miejskiej i kilka osób - zaczynam obserwować zajście, okazuje się, że to grupa zwolenników PiS-u rozwieszała plakaty prezentujące jej kandydata w nadchodzących wyborach.Jak powiedziała mi jedna z uczestniczek akcji, "zrobiliśmy to trochę za wcześnie i stąd taka nerwowa reakcja strażników".
Postanowiłem to wyjaśnić i usłyszeć, co do powiedzenia mają funkcjonariusze z patrolu: niestety, ale pan strażnik nie chciał ze mną rozmawiać, natomiast stwierdził, że... jestem pijany. Jak on  to zrobił, nie mam pojęcia, pewnie miał wbudowany alkotest...
Z mojej strony padła propozycja, aby przebadał mnie na zawartość alkoholu, wtedy usłyszałem, że nie mają takiego urządzenia w samochodzie. Po chwili patrol odjechał.
Żeby było śmieszniej, kilkadziesiąt metrów dalej grupa zwolenników Platformy Obywatelskiej rozwieszała plakaty ze swoim kandydatem, ale to już nikomu nie przeszkadzało.Być może to konkurencja postanowiła wyeliminować przeciwników, angażując do tego straż miejską, a może to zwykły przypadek.
Co to będzie kiedy zaczniemy szykować się do wyborów samorządowych?

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto