Koszęcin: Basen bez kasy

Ponad 400 tysięcy złotych przeznaczy gmina Koszęcin na remont bazy hotelowej Gminnego Ośrodka Kultury i Rekreacji. Ośrodek wypracował w ubiegłym roku zysk w wysokości 60 tysięcy zł. Dlatego gmina postanowiła zainwestować w budynek hotelowy. Niestety wszystko wskazuje, że gmina szybko nie rozpocznie modernizacji niecki basenowej.

Gmina złożyła wniosek o unijną dotację, ale jej dokumentacja znalazła się na odległym miejscu na liście rezerwowej. To oznacza, że w praktyce modernizacja basenu szybko się nie rozpocznie. - Niestety naszej gminy w chwili obecnej nie stać na realizację tego zadania, bo ono w sumie kosztuje kilka milionów złotych. Jesteśmy na odległym miejscu na przygotowanej liście, dlatego trudno się spodziewać, żeby remont rozpoczął się w najbliższym czasie - mówi Grzegorz Ziaja, wójt Koszęcina.

Niecka basenu według projektu miała być gruntownie przebudowana. Basen miał być podzielony na dwie części, w jednej z nich mieściłby się basen z torami wyścigowymi, brodzikiem dla najmłodszych oraz zjeżdżalnią. Druga część miała mieć charakter otwartego zbiornika. Całość dna byłaby wyremontowana. Zamontowany zostałby również nowoczesny system nadzorujący czystość wody. Obecnie utrzymanie basenu w należytym stanie jest stosunkowo drogie. Ten pomysł wychodził naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców gminy, którzy rzadziej odwiedzają basen ze względu na jego obecny wygląd.

- Podział na dwie części wynikał z informacji, które zebraliśmy - mówi wójt Ziaja. - Oglądaliśmy kilka takich basenów w Polsce. Ich zarządcy twierdzili, że w upalne weekendy nasz obiekt w ciągu dnia mogłoby odwiedzać nawet 5 tysięcy ludzi. Najpierw wpuszczalibyśmy ich do części z wydzielonymi torami, a gdyby tam zabrakło miejsca, reszta korzystałaby z otwartej części. Niestety te plany na razie spełzły na panewce.

Gmina przeprowadzi za to remont części hotelowej Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Koszęcinie.

- Budynek nie ma rozwiązanego problemu centralnego ogrzewania. Hotel jest ogrzewany przez piece elektryczne, a to bardzo drogie rozwiązanie - mówi Grzegorz Ziaja, wójt Koszęcina. - Wymiana instalacji CO w budynku ma przynieść oszczędności, a dzięki temu GOSiR wypracuje jeszcze większe zyski.

Inwestycja ma być wsparta pożyczką z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Remont rozpocznie się we wrześniu, bo gmina nie chce modernizować budynku w pełni sezonu turystycznego. Jednocześnie GOSiR po raz kolejny wynajął przeszklony budynek znajdujący się przy zbiorniku prywatnej firmie. Dzięki temu utrzymanie tego budynku jest rentowne.

Basen na terenie GOSiR jest już otwarty. Woda została przebadana przez lubliniecki sanepid, który nie wykrył żadnego zagrożenia bakteriologicznego.

Zatrudniono również wykwalifikowanych ratowników, dlatego wszyscy chętni mogą się już kąpać.

- Wszystko zapięliśmy na ostatni guzik, teraz czekamy na miłośników pływania - mówi Kazimierz Wierzbicki, dyrektor Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Zmianie nie uległa cena biletów. Koszt wstępu na basen to 3 zł.