- To nie sprawa zdrowia a ŻYCIA! W Warszawie, w lecznicy witolińskiej pojawił się bezdomny kot z urwanym ogonem, który sam nie siusia i wymaga wyciskania. Nie wiadomo czy jest to odwracalna zmiana, bo bezdomny więc kto zrobi badania za kilkaset złotych? - piszą w dramatycznym poście przedstawiciele fundacji "Stawiamy na Łapy".
Chory kot przebywa w warszawskiej przychodni dla zwierząt i potrzebuje opieki ciepłych właścicieli, którzy zdecydowaliby się mu pomóc. Na początku trzeba będzie z pewnością pomagać istocie w oddawaniu moczu, jednak można wykonać operację, która uratuje zwierzę i pomoże mu lepiej żyć.
Na to potrzebne są środki, w których zebraniu pomogą "Stawiamy na Łapy". Czy znajdzie się osoba, która ofiaruje sierocie ciepły dom? Czas jest do końca 2016 roku.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?