– Ktoś go podrzucił przed nasz blok i błąkał się na klatce schodowej. Przygarnęłam go, ale mam już kilka swoich kotów, a że mam małą emeryturę, to nie stać mnie na wykarmienie kolejnego i opiekę weterynaryjną nad nim – mówi kobieta.Kotek, którego znalazła nasza czytelniczka, jest zabawnym około dwumiesięcznym stworzeniem. Ma biało-czarne ubarwienie, jest oswojony i odżywiony. Bardzo lubi się bawić i przytulać. Jeżeli ktoś chciałby stworzyć dom dla tego malucha może skontaktować się z naszą czytelniczką. Numery pod, które można dzwonić to: 41-373-20-55 lub 791-141-001.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
