Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kozacka energia doładowała Proximę. Zagrali Enej i Kozak System.

Redakcja
Niedzielny wieczór w klubie Proxima należał do wyjątkowo energetycznych. Wszystko za sprawą dwóch bratnich, słowiańskich żywiołów jakie spotkały się po raz pierwszy na jednej scenie: znany nam wszystkim Enej oraz przybyły zza wschodniej granicy Kozak System. Tego w Warszawie jeszcze nie było.

Koncert połączył jeden ukraiński duch, choć oba zespoły zaprezentowały własną, twórczość podczas oddzielnych półtoragodzinnych występów.

Grupy Enej chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Olsztyński skład ugruntował swoją pozycję na rynku muzycznym zyskując ogromną rzeszę fanów, a warszawski koncert był jednym z wielu jakie grają obecnie dla swej publiczności. Będąc nie pierwszy raz można było wiedzieć czego się spodziewać, choć wulkan energii jakim są na scenie za każdym razem wywołuje emocje. Zagrane w zawrotnym tempie utwory z najnowszej jak i dwóch poprzednich płyt, skłaniają zarówno do beztroskiej zabawy jak i chwili refleksji. Bo w tekstach Eneja znajdziemy też niebanalne, życiowe przemyślenia. Naturalnie z największym aplauzem spotkały się kultowe już przeboje jak "Radio hello" zagrane dwa razy, "Tak smakuje życie", czy ostatni- przyjęty słusznie z nie mniejszą sympatią singiel "Lili".

Chodzisz na koncerty? Sprawdź nasz serwis specjalny Koncerty w Warszawie 2013

Natomiast ukraińska grupa Kozak System to muzycy dawnego zespołu Haydamaky, którzy po transformacji zyskali nowego wokalistę Ivana Lenyo, znanego fanom Eneja ze współpracy przy materiale na ostatnią płytę. Na krążku "Folkhorod" znajduje się bowiem magiczny w wyrazie utwór pt. "Oj pishov ja v Dunay", który swoim akordeonowym dźwiękiem wzbogacił Ivan. Tę kompozycję w niepowtarzalnym dotąd na koncertach oryginale, bo z gościnnym udziałem muzyka Kozak System mogliśmy usłyszeć w Proximie.

Zespół Enej nie krył radości z okazji debiutanckiego, wspólnego koncertowania. Bardzo gorąco dziękował swoim współtowarzyszom i jednocześnie współtwórcom tego muzycznego wieczoru. Z pewnością miał za co, bo szaleńczy, spontaniczny, zagrany z werwą występ Kozak System był też naprawdę niemałym, lecz pozytywnym zaskoczeniem dla przybyłych fanów Eneja. Świeży powiew ciekawej barwy nut od naszych wschodnich sąsiadów poniósł nie tylko publiczność. Sami muzycy, czuli się na naszej scenie jak u siebie oddając się radości z grania i generując tym niesamowitą atmosferę. Mieszankę jaką zaprezentowali można nazwać eklektyzmem szeroko rozumianego rocka nadającego twórczości pazur oraz skocznego ska z potężną dawką ukraińskiego folku.
Zespół zagościł w Polsce w ramach trasy promującej wydaną w listopadzie ubiegłego roku, a mającą swą premierę w naszym kraju w lutym płyty "Shablia".

Z przekonaniem można powiedzieć, że zarówno Enej jak i ich support dali z siebie wszystko nie dając sobie i nam wytchnienia. Zgromadzona licznie publiczność nie pozostawała obojętna. Pozytywny przekaz jaki bił ze sceny nie pozwolił nie podrygiwać w rytmach czarującego akordeonu i potężnej sekcji dętej. Brzmienia słowiańskiego folku porwały serca setek słuchaczy znajdujących się w klubie. Na powodzenie dobrej zabawy wpływ miał także doskonały kontakt artystów z publicznością po drugiej stronie barierek. Wśród przybyłych nie brakowało sporej gromady ukraińskich fanów, którzy by zaznaczyć swoją obecność przynieśli na koncert narodowe flagi.

Po trzech spontanicznych bisach Eneja, kiedy ogień na estradzie zdążył przygasnąć, artyści obu zespołów wyszli do fanów by rozdać autografy, zrobić wspólne zdjęcia,czy po prostu zapytać jak się podobało.

Wielkanoc 2013


Koszyk ze święconką: jak go przygotowaćSztuka zdobienia wielkanocnych jajPomysły na dekoracje świąteczne7 pokarmów do święconki
od 18 latnarkotyki
Wideo

Jaki alkohol wybierają Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto