W pierwszej kolejce ligi futbolu amerykańskiego poznańskie Kozły podejmą Warsaw Eagles. Spotkanie rozegrane zostanie na obiekcie POSiR przy ul. Gdańskiej 1 w Poznaniu.
Faworytem meczu jest stołeczna drużyna. W dotychczasowych siedmiu rywalizacjach Orły za każdym razem skutecznie polowały na bezbronne Kozły, ale pojedynki w Poznaniu nigdy nie należą do łatwych.
- W futbolu nie ma pewnych zwycięstw - uważa Jacek Śledziński, manager Warsaw Eagles. - Jest to sport, w którym każdy może wygrać z każdym. Kozły udowodniły to w zeszłym roku o mało nie ogrywając we Wrocławiu Devils. Jedziemy do Wielkopolski w roli faworyta, ale będzie to ciężki mecz, bo Kozły zawsze grają twardo - dodaje.
Jeśli nie można czegoś odmówić Kozłom, to na pewno woli walki, którą jeszcze bardziej pobudził Jacek Wallusch. Nowy szkoleniowiec niebieskich do fizycznej, męskiej gry dorzucił sporo wiedzy taktycznej, której często w Poznaniu brakowało. Jak przyznaje Marcin Śniadecki, prezes Kozłów: - Po treningach z Walluschem drużyna jest bardziej zaawansowana technicznie.
W Poznaniu zadebiutują czterej nowi amerykańscy gracze Eagles, w tym Shane Gimzo i Clarence Anderson. Obaj mają zawojować PLFA i doprowadzić Orły na sam szczyt. Ale na początek nowy ofensywny duet musi wywalczyć sobie prawo do spoglądania z góry na dumne Kozły.
Wielkanoc 2013 | |||
Koszyk ze święconką: jak go przygotować | Sztuka zdobienia wielkanocnych jaj | Pomysły na dekoracje świąteczne | 7 pokarmów do święconki |
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?