Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kożuch na stawie Teresy - chemikalia czy sinice?

(mt)
- Początkowo było to niebieskie i wyglądało tak, jakby ktoś wlał do stawu farbę - mówi pan Stanisław, mieszkaniec ul. Liściastej. Nalot zmienił barwę, resztki błękitu jednak pozostały.
- Początkowo było to niebieskie i wyglądało tak, jakby ktoś wlał do stawu farbę - mówi pan Stanisław, mieszkaniec ul. Liściastej. Nalot zmienił barwę, resztki błękitu jednak pozostały.
Mieszkańców osiedla przy ul. Liściastej niepokoi zielony nalot, jaki pojawił się na tzw. stawie Teresy, jednym z dwóch zbiorników położonych na terenie ich ulubionego terenu spacerowego między ul. Zgierską i al.

Mieszkańców osiedla przy ul. Liściastej niepokoi zielony nalot, jaki pojawił się na tzw. stawie Teresy, jednym z dwóch zbiorników położonych na terenie ich ulubionego terenu spacerowego między ul. Zgierską i al. Włókniarzy.

- Kilka dni temu, był to niebieski kożuch, który wyglądał tak, jakby ktoś wlał do stawu farbę - mówią. Nalot zmienił barwę i teraz tylko gdzieniegdzie widoczne są resztki błękitnego "kożucha"...

- To raczej sinice, glony, których rozwojowi świetnie służy wysoka temperatura, jaka ostatnio panuje - mówi Elżbieta Szmigielska z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Łodzi. - Farba nie zmieniłaby koloru. Ale sprawdzimy to.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto