MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kozy: Pchli targ

(net)
Do tej pory kolekcjonerzy i zwykli zbieracze z Kóz i okolic jeździli na pchle targi do Krakowa, Rudy Śląskiej czy Bytomia. Teraz sprzedawać, kupować i wymieniać się mogą swoimi zbiorami u siebie.

Do tej pory kolekcjonerzy i zwykli zbieracze z Kóz i okolic jeździli na pchle targi do Krakowa, Rudy Śląskiej czy Bytomia. Teraz sprzedawać, kupować i wymieniać się mogą swoimi zbiorami u siebie. Pchle targi w centrum Kóz zaplanowano w każdą ostatnią sobotę miesiąca. Organizatorzy liczą na to, że ta forma wymiany i zdobywania towarów znajdzie zwolenników. - Nigdy w Kozach nie było takiego targu, ale coraz częściej można było usłyszeć w różnych kręgach zbieraczy narzekania, że znów trzeba jechać daleko, by zdobyć jakiś ciekawy eksponat czy drobiazg. Ponieważ mamy w centrum znakomite miejsce, duży plac targowy z zapleczem sanitarnym i parkingami, postanowiliśmy zorganizować pchli targ u siebie - mówi Marek Małecki, dyrektor Domu Kultury. Pomysł był wójta gminy, dyrektor zadbał o jego rozpropagowanie, również w ośrodkach, gdzie tego typu imprezy mają swoje wieloletnie tradycje.

Magnesem dla chcących skorzystać z nowej oferty gminy ma być zwolnienie handlujących z opłaty przez cztery kolejne soboty. Potem też nikt nie zamierza rujnować ich opatami zbyt wygórowanymi. - Będą symboliczne - zapewniają organizatorzy, zapewniając również, że jeśli zainteresowanie będzie duże, pchle targowanie odbywało się będzie częściej niż raz w miesiącu. Handlować może każdy, dziś spodziewać się jednak można głównie kolekcjonerów miejscowych. Są to głównie ludzie zainteresowani antykami i najróżniejszymi bibelotami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto