Kraków wita filmowców dziurawą drogą . Hałas w hali zdjęciowej nie pozwala kręcić

Dojazd do siedziby stacji telewizyjnej TVN wygląda jak po bombardowaniu. Zewsząd straszą głębokie dziury i strzępy zdartego asfaltu. To obraz Krakowa, jaki zapamiętują sławy biznesu, kultury i polityki zapraszane do programów stacji, które często nie mają czasu na zwiedzanie Starego Miasta.

Co więcej TVN buduje teraz halę, w której będą kręcone zdjęcia do nowego serialu "Po prostu Majka". Ma on wypromować Kraków jako miasto przyjazne filmowcom. Tymczasem hałas tirów przejeżdżających po zdewastowanych drogach nie pozwoli słyszeć się nawzajem aktorom. Od ulicy Lipskiej pod budynek TVN prowadzi ul. Płk. Dąbka. Kiedyś była brukowana, później pokryto ją asfaltem. Teraz kawałki kostki leżą luźno pod popękanymi krawężnikami. Cieżko mówić o dziurach w asfalcie, bo tego już praktycznie nie ma. Dalej ul. Dąbka skręca w Biskupińską, która, przeorana koleinami, wygląda jeszcze gorzej.
To właśnie tuż przy niej powstaje hala zdjęciowa.

- Przejeżdżające po dziurach tiry powodują niemiłosierny hałas. W hali odnotowujemy nawet 60 decybeli - mówi Jan Jędrzejczyk, główny inżynier. - Dopuszczalna norma to maksymalnie 30 decybeli. Musimy wieloma warstwami wełny i ścianek izolować budynek. W hali znajdą się biura, mieszkania oraz inne pomieszczenia, w których będą odgrywane sceny serialu. Co więcej, tuż przy obiekcie powstanie parking, ogród, a nawet atrapa knajpy starego Kazimierza. Filmowcy oczywiście będą też kręcili w plenerach, na Wawelu, Rynku Głównym i bulwarach Wisły, ale obiekty przy hali mają pozwolić uniknąć im wielu logistycznych problemów, które mogliby napotkać w mieście.

- Proszę sobie teraz wyobrazić. Romantyczna scena, ona i on szepczą do siebie w objęciach, a tu nagle kilkudziesięciotonowy tir dudni, jadąc po wybojach. Musimy przerwać zdjęcia - mówi Jarosław Potasz, członek zarządu TVN. - Kraków powinien ułatwiać życie takim instytucjom jak nasza. Dajemy mieszkańcom zarobić, płacimy spore podatki i ściągamy do miasta kolejne produkcje.
TVN przypomina, że np. w Pradze, w której ostatnio dużo się kręci, sprawami wsparcia filmowców zajmuje się sama rada miasta. Z kolei w USA w policji i innych instytucjach tworzy się specjalne komórki do zajmowania się pomocą ekipom filmowym.

Władze TVN rozumieją, że ich siedziba znajduję się na zapomnianych terenach industrialnych i mało tu potencjalnych wyborców. Dyrekcja stacji po obywatelsku wystąpiła jednak do rady dzielnicy z prośbą o pomoc. TVN szczególnie zależy na remoncie 300 metrów odcinka Biskupińskiej tuż przy hali i postawieniu ekranów akustycznych. - Dzielnica nie ma na to pieniędzy, a sytuacja finansowa miasta jest trudna. To jednak wyjątkowa sytuacja i postaram się pomówić z decydentami - obiecuje Jacek Bednarz, przewodniczący dzielnicy Podgórze. - Wielu przedsiębiorców w tym rejonie domaga się remontów. Źle by było, gdyby z powodu ich braku wycofali się z miasta - dodaje.

Sprawą interesują się też radni miejscy. - Tylko przy współpracy okolicznych przedsiębiorców uda się nam przeprowadzić remonty - mówi wiceprzewodniczący komisji infrastruktury Zygmunt Włodarczyk. - Dojdzie do rozmów i może wspólnymi środkami damy radę - dodaje. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu wyliczył, że na remonty okolic siedziby TVN (ulica Lipska, Płk. Dąbka, Obrońców Modlina, Biskupińska) potrzeba jakieś 80 mln zł. - Wielokrotnie występowaliśmy do budżetu miasta o pieniądze, ale tych nie ma. W tym rejonie należy zedrzeć wszystko do gołej ziemi, zrobić podbudówkę i zalać asfaltem - mówi Jacek Bartlewicz, rzecznik prasowy ZIKiT. - W tym roku na remonty w tym rejonie wydamy 1 mln zł. To kropla w morzu potrzeb. Wyremontujemy odcinek Biskupińskiej przy pętli autobusowej - dodaje. To jednak nie ta część, gdzie stacja buduje halę.

Popularne seriale TVN przenoszą się do Krakowa. Do kryminałów "W-11" i "Detektyw" teraz ma dołączyć telenowela "Po prostu Majka". To historia studentki krakowskiej ASP, która pasjonuje się fotografią. Zdjęcia w plenerze rozpoczną się 23 czerwca. Później przeniosą się do hali, która ma być gotowa w sierpniu. Emisja serialu wystartuje w 2010 roku. Codziennie Kraków będzie oglądany przez miliony Polaków.