MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Krasiejów: Delta weźmie wszystko

Marek Świercz
Szefowie Stowarzyszenia Delta budującego park rozrywki w Krasiejowie spotkali się wczoraj z władzami gminy Ozimek. W spotkaniu nie brali udziału przedstawiciele samorządu województwa, bo spotkanie ostatniej szansy, o ...

Szefowie Stowarzyszenia Delta budującego park rozrywki w Krasiejowie spotkali się wczoraj z władzami gminy Ozimek. W spotkaniu nie brali udziału przedstawiciele samorządu województwa, bo spotkanie ostatniej szansy, o którym pisaliśmy wczoraj, zaplanowano dopiero na czwartek. Wszystko wskazuje jednak na to, że będzie to raczej spotkanie pożegnalne: burmistrzowie Ozimka przyjadą po to, by poinformować Zarząd Województwa, że Stowarzyszenie Dinopark traci rację bytu.

- Powiadomimy pana marszałka, że wszystkie klocki zostały w Krasiejowie poukładane i nic nie grozi badaniom naukowym - mówi nam wiceburmistrz Marek Korniak. - A nasza Rada Miasta niemal jednogłośnie uznała, że powinniśmy z Dinoparku wystąpić.

Korniak informuje, że Delta zainwestowała dotąd 750 tysięcy złotych w prace dokumentacyjne, zadbała o ochronę terenu i zabrała się za pierwsze prace porządkowe. Zadeklarowała także, że wybuduje preparatornię, z której będą mogli korzystać naukowcy prowadzący w Krasiejowie prace badawcze. Przypomnijmy, że obiekt ten, zdaniem Zarządu Województwa, miałoby zbudować Stowarzyszenie Dinopark.

- Nie ma takiej potrzeby, Delta deklaruje ścisłą współpracę z Uniwersytetem Opolskim - mówi Korniak - Przypominam zresztą, że połączenie kwestii komercyjnych z naukowymi i edukacyjnymi było jednym z warunków postawionych przez nas w przetargu.

Do rozwiązanie pozostaje jedynie kwestia pawilonu paleobiologicznego, który Dinopark zbudował za publiczne pieniądze (niemal 4 miliony złotych).

Korniak przekonuje, że pawilon należy do gminy Ozimek (stoi na gminnym gruncie) i docelowo zostanie oddany w użytkowane Delcie, by stać się częścią całego kompleksu parki rozrywki. Jak na to zareaguje samorząd województwa, nie wiadomo. Marszałek Józef Sebesta groził, że sprawa może trafić do sądu. Problem jednak w tym, że z roszczeniami musiałoby wystąpić Stowarzyszenie Dinopark, którego - póki co - Ozimek nadal jest udziałowcem. Samorząd województwa ma związane ręce, bo pawilon budowano nie z jego pieniędzy, ale ze środków kontraktu wojewódzkiego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto