Kredytus będzie się wyróżniał. Golizna jego mniej wyeksponowana co by jeszcze uszło. Ale że oszczędny? Takiego wszak nie było od czasów mitycznych! Ale z drugiej strony... Kto mógł wówczas wiedzieć, że będą kiedyś złotówki? Ma w rączce wielkiego złotego. Nominał wybity.Tylko się cieszyć z kolejnej atrakcji. Kredytusa potargałam za czuprynę, wciskałam palec do pępuszka, złapałam za nóżkę. Prawa w sam raz do chwytania. Jego bożkowej stopki na powitanie nie pocałowałam. Nie wyglądał na zmartwionego z tego powodu.Kolejne dzieło Artura Wochniaka na deptaku, kolejny punkt turystyczny. A wkrótce następny bo naprzeciwko Kredytusa szykowany jest bachusik-zdrój dla Magikusa Zamienikusa. Ten ma dopiero pokazać jak można popijać.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?