Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Królicze uszy, bose stopy i wata cukrowa. Domowe Melodie w Stodole [zdjęcia]

Redakcja
Domowe Melodie wystąpili w Stodole 1 kwietnia 2014
Domowe Melodie wystąpili w Stodole 1 kwietnia 2014 Ewelina Wójcik
Młodzi muzycy wystąpili 1 kwietnia przed pełną salą Stodoły.

Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię.

W kategoriach fenomenu można rozpatrywać karierę tych młodych ludzi, bo nie mają ani wytwórni płytowej, ani potężnych kampanii reklamowych za plecami, a od miesięcy z ich koncertami jest związane jedno - bilety wysprzedane. W końcu i Warszawa mogła zasmakować  tego fenomenu Domowych melodii. Jak sami mówili jeszcze 2 lata temu, o koncercie w Stodole, nawet wstydziliby się marzyć. 1 kwietnia, niby primaprilis, a Stodoła była wyprzedana również.

Proste melodie okraszone czasem dość abstrakcyjnym i bezlitosnym tekstem, sprawiły, że ludziom zebranym w Stodole usta się nie zamykały, na zamiennie w uśmiechu i śpiewaniu słów piosenek. A teksty znali doskonale. Zespół momentami, pod naporem rosnącego szumu z sali, cichł, aby ludzi było lepiej słychać. To był koncert pełen zabawy, luzu, muzyki pełnej pasji i waty cukrowej, która była rozdawana w klubie.

Pojawiły się wszystkie utwory z debiutanckiej płyty. Furorę zrobiły utwory o "Grażce", co do nieba nie pójdzie i "Zbyszku", który topił kotki w rzece. Obydwa rozbrzmiały dwukrotnie, tylko na bis zespół wkroczył strojach znanych fanom z teledysku. Premierowo zagrali utwór, który jak przewidują, jeżeli się ukaże na drugiej płycie, to może przynieść kłopoty, dlaczego? Domowe melodie rozprawiają się w nim z prezydentem... W repertuarze znalazł się również cover, który jak powiedziała Justyna Chowaniak w przedmowie, jest stary i mimo tego, że żywność opanowały sztuczne barwniki i gmo, wydaje im się wciąż aktualny - "Addio Pomidory".

Zobacz też: Wulkan energii. Beth Hart zagrała w Warszawie [zdjęcia]

"Warszawa! Ty to jesteś!", "Jeju!", reakcje publiki odbierały głos Justynie, pojawiły się i łzy. Łzy radości i miny niedowierzania, bo owacje na stojąco nie miałyby końca, gdyby nie powrócili na kilka bisów.

Królicze uszy, bose stopy i wata cukrowa. Domowe Melodie w Stodole [zdjęcia]Królicze uszy, bose stopy i wata cukrowa. Domowe Melodie w Stodole [zdjęcia]

Domowe melodie powstały spontanicznie. Miało być domowo i surowo. Swoją naturalnością podbili serca ludzi i miejmy nadzieję, że wraz z rozwojem ich muzycznej ścieżki, pierwotny duch nie zaginie.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto