Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ksiądz Zbigniew Kostewicz nie jest już kapelanem kaplicy

Grzegorz Armatowski
Ks.Zbigniew Kostewicz fot. G. Armatowski
Ks.Zbigniew Kostewicz fot. G. Armatowski
Ksiądz Zbigniew Kostewicz nie jest już kapelanem kaplicy w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie. Funkcję tę sprawował przez ponad dziewięć lat, a więc prawie od początku istnienia placówki.

Ksiądz Zbigniew Kostewicz nie jest już kapelanem kaplicy w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie. Funkcję tę sprawował przez ponad dziewięć lat, a więc prawie od początku istnienia placówki. W związku z powstaniem nowej parafii i potrzebą tymczasowego miejsca kultu liturgicznego, od soboty

25 października opiekę nad kaplicą przejął proboszcz nowej parafii ks. Bogusław Kwasigroch. Taki dekret wydał biskup pelpliński Jan Bernard Szlaga. Zgodziła się na to także dyrekcja szpitala. W piątek ks. Zbigniew Kostewicz odprawił swoją ostatnią Mszę świętą w Kościerzynie. Podczas homilii pożegnał się z wiernymi, pacjentami i pracownikami szpitala. Chcę stanowczo zaznaczyć, że nie mam do nikogo żalu. Widocznie Bóg tak chciał, że muszę odejść. Jeśli chcecie mi sprawić prezent na pożegnanie to napiszcie list do księdza biskupa i prałata z podziękowaniem, że mogłem być z wami przez ponad dziewięć lat. Proszę was, abyście nikogo nie oskarżali, nie wytykali palcami, że zostałem stąd odwołany, bo jak będziecie strzelać do księdza biskupa to tylko diabeł będzie się cieszył – mówił ksiądz Kostewicz. Wierni nie kryli wzruszenia. Na twarzach wielu z nich widać było smutek, a nawet łzy. Szkoda, że tak wspaniały duchowny jakim jest ksiądz Zbyszek musi stąd odejść. Nie rozumiem tej decyzji biskupa. Nowa parafia niech sobie powstaje, ale kapelan mógł zostać dalej z nami. On tak doskonale rozumiał potrzeby ludzi chorych, potrafił z nimi rozmawiać i wielu pomógł, dał otuchę i radość – zwłaszcza swoim wspaniałym śpiewem. Przecież skoro jest nowa parafia to oprócz proboszcza byłaby praca także dla wikarego – mówi pani Maria.
Jak wyjaśnił ksiądz prałat Marian Szczepiński proboszcz parafii św. Trójcy w Kościerzynie, kaplica w szpitalu tymczasowo służyć będzie nowej parafii, która powołano 14 września tego roku. Oczywiście śluby i pogrzeby nadal odbywać się będą w kościele farnym, do czasu kiedy będzie wybudowana tymczasowa kaplica na placu budowy nowej świątyni. Ponieważ zmieniła się organizacja kościelna w Kościerzynie dlatego ksiądz biskup postanowił jednocześnie, że kapelanem szpitala będzie proboszcz nowej parafii – mówi ks. Szczepiński.
Na razie nie wiadomo, kiedy tymczasowa kaplica na działce przy szpitalu powstanie. Obecnie przygotowywane są projekty i gromadzone materiały budowlane.
Księdza Zbigniewa Kostewicza żegnali wierni, służba liturgiczna oraz pracownicy szpitala. Padło mnóstwo ciepłych słów, były kwiaty i upominki.
Nie wiem, gdzie teraz będę pracował, ale nawet jak będę miał pójść do trędowatych to tak zrobię. Obiecuje, że w swoich modlitwach o was nie zapomnę. Was proszę o to samo – mówił na zakończenie ostatniej Eucharystii w szpitalu ks. Zbigniew Kostewicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto