Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kuciak po meczu z Górnikiem: Jestem wściekły. Nie mam chęci do niczego [ROZMOWA]

Konrad Kryczka (AIP)
Kuciak po meczu z Górnikiem: Jestem wściekły. Nie mam chęci do niczego
Kuciak po meczu z Górnikiem: Jestem wściekły. Nie mam chęci do niczego Szymon Starnawski
Nie wiem czy chcę zostać w Legii. Nie wiem, co będzie jutro – przyznał po meczu z Górnikiem słowacki bramkarz Legii, Duszan Kuciak

Kuciak po meczu z Górnikiem: Jestem wściekły. Nie mam chęci do niczego

Źródło: Agencja TVN/x-news

Zakończyliście sezon zwycięstwem, ale nic wam to nie dało...
Zagraliśmy dobry mecz, wygraliśmy 2:0. Robiliśmy na boisko to, co trzeba. Poza jedną sytuacją w drugiej połowie Górnik nie miał nic do powiedzenia. Tak było dziś, ale szanse na mistrzostwo pogrzebaliśmy w poprzednich spotkaniach.

W trakcie meczu dochodziły do was informacje na temat tego, co się dzieje w Poznaniu?
Nie. Ale w drugiej połowie był taki moment, że kibice na trybunach nagle zaczęli się cieszyć. Pomyślałem wtedy, że chyba się udało. No ale jednak się nie udało.

Drugie miejsce w Polsce chociaż trochę cieszy?
Nie możemy cieszyć się z wicemistrzostwa. Przecież to porażka.

Co zaważyło na tym, że to w Poznaniu, a nie w Warszawie, kibice fetują tytuł?
Każda porażka i każdy remis, jakie odnieśliśmy w trakcie tego sezonu. Zabrakło jednego punktu. Gdyby w jednym z wielu meczów, w których traciliśmy punkty coś potoczyło się inaczej, to my cieszylibyśmy się z mistrzostwa. Dziękuję kibicom, że wierzyli w nas do samego końca i przez cały sezon nas wspierali. No i tyle... Muszę się kontrolować, żeby nie powiedzieć kilku słów za dużo. Jestem wściekły, że przegraliśmy to mistrzostwo.

Sezon nie był jednak aż tak fatalny. Zdobyliście Puchar Polski, byliście blisko Ligi Mistrzów, świetnie szło w Lidze Europy...
Co z tego? O tym nikt nie będzie pamiętał. Może lepiej byłoby, gdybyśmy przegrali ten Puchar. Dostalibyśmy kopa i może nie stracili punktów z Lechem, Śląskiem i Lechią.

Kontuzja Ondreja Dudy podczas zimowych przygotowań i odejście Miro Radovicia do Chin to były momenty zwrotne w waszej walce o tytuł? Bez nich grało wam się bardzo ciężko.
Może tak. Nie wiem, trener powinien wypowiedzieć się na ten temat. Czy byliśmy przygotowani na taką sytuację. Na pewno bez Rado było nam dużo trudniej.

Co teraz?
Reset głowy.

A później, w następnym sezonie?
Nie mam pojęcia. Nie wiem co będzie za dwa tygodnie. Ani nawet jutro. Po tym, co wydarzyło się w tym sezonie nie mam chęci do niczego.

Chce Pan zostać w Legii?
Nie wiem. Może jestem tak zdenerwowany, że nie myślę nawet o tym, czy chcę dalej grać w Legii czy nie. Mam ważny kontrakt, jeśli władze klubu będą chcieli mnie zatrzymać, to mnie zatrzymają, jeśli nie, to mnie sprzedadzą. Jestem zawodnikiem Legii, nie mam poważnych ofert z innych klubów. Nie myślę o przyszłości w takim momencie. Przegraliśmy ten sezon, tylko to mam teraz w głowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto