Kultowe warszawskie miejsca z przeszłości. Zobacz, gdzie szukano rozrywek i relaksu
2. Kercelak
Założony w 1867 roku przez Józefa Kercelego bazar na Woli, stał się największym obiektem handlowym przedwojennej Warszawy. Podobno można było kupić tam wszystko, nawet tygrysa bengalskiego. „Był najbardziej popularnym placem w stolicy o specyficznym handlowo-obyczajowym charakterze” - pisał w „Dane nam było przeżyć” Felicjan Majorkiewicz. Kercelak był głównym punktem spotkań szemranego towarzystwa Woli. Gdy przyszło się na gwarny plac, zawsze czekały jakieś przygody. Później Majorkiewicz ubolewał nad tym, że zniszczony przez wojnę plac nie został nigdy odbudowany. „Budki, budy, stragany, setki sprzedających i tysiące kupujących. Zgiełk, śpiew ptaków, szczekanie psów, wykrzykiwanie przekupek i handlarzy: „Parówki gorące, knedle, placki!" Teraz na skraju tego ongiś dużego i hałaśliwego placu przy ulicy Żytniej wstydliwe przykucnęły dwie budy”.