Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kupy, wandale i... zieleń, czyli co z czystością Nowej Soli

Redakcja MM
Redakcja MM
Do nowosolskiej straży miejskiej zgłosiła się pani Danuta, która w imieniu swoim i mieszkańców, poprosiła o zajęcie się sprawą Parku Tysiąclecia w Nowej Soli. Chce, chronić go przed... psimi kupami. Podobnych zgłoszeń jest wiele.

Pani Danuta mieszka w centrum. Jak napisała w liście do strażników, zarówno jej, jak i wielu innym mieszkańcom, głęboko leży na sercu temat czystości naszego miasta.
- Zwracam się z prośbą o wykonanie i zamontowanie w Parku Tysiąclecia (położonego koło kościoła św. Antoniego i Urzędu Miasta), odpowiedniej tablicy z zakazem wprowadzania psów na teren zielony parku. Park ten jest położony w centrum miasta i jest jego wizytówką, (...) a także ulubionym miejscem wypoczynku osób starszych, matek z niemowlętami i małymi dziećmi, młodzieży, osób przyjezdnych oraz czekających na autobus. Niestety, miły pobyt zakłóca widok psich kup i właścicieli psów, tratujących ze swoimi "pupilami” trawniki, klomby i krzewy, chodzących po zielonym terenie parku jak po własnej posiadłości (...) Na zwróconą uwagę reagują obelgami i wyzwiskami, Czują się bezkarnie, bo nie ma tablicy z zakazem wprowadzania tam psów”
Co na to straż miejska? Jak poinformował nas, Jacek Baranowski, już podjęto odpowiednie działania w tej sprawie. Przy okazji strażnik przytoczył nam kolejną interwencję mieszkanki miasta, w sprawie ochrony terenów zielonych Nowej Soli.
- Zgłosiła się do nas bardzo zbulwersowana pani Ewa, mieszkająca przy ul. Zjednoczenia. Jak nas poinformowała, na skwerze przed "Ogólniakiem” zniszczono około pięćdziesięciu niedawno zasadzonych tam tulipanów. Niektóre zostały wyrwane razem z cebulkami. Swoje czynią też okoliczne psy, które, przy całkowitej obojętności ich właścicieli, obgryzają gałązki, niszczą młode drzewka a nawet siatki je zabezpieczające.Mandat do 500 zł
Podobnych głosów jest wiele. O problemach (zarówno tymi związanymi z psimi kupami jak i niszczeniem zieleni) pisaliśmy już wielokrotnie.
Dlaczego mieszkańcy Nowej Soli nie dbają o swoje miasto?
- Ciągle przypominamy o tym, żeby uszanować zieleń, żeby zwracać większą uwagę na psiaki i nie puszczać ich samopas - opowiada J.Baranowski. - Jest wiele osób, którym zależy na czystości. Pomagają nam oni w walce z wandalami. Niestety, jest jeszcze wielu ludzi, którzy nie akceptują zasad współżycia społecznego i wraz z swoimi czworonogami dokonują dzieła zniszczenia oraz zabrudzania miasta - dodaje.Co zatem grozi mieszkańcom, którzy nie chcą sprzątać po swoich pupilach?
- Grozi za to mandat w wysokości do 500 zł. Ponadto zgodnie z uchwałą Rady Miasta z dnia 26 marca 2010 r., zakazuje się wprowadzania zwierząt do piaskownic, na place zabaw, kąpieliska oraz inne tereny objęte zakazem - dodaje J. Baranowski.
Autor artykułu: Edward Gurban

* * *
Jeśli jesteście też na facebooku - zobaczcie, my też tam jesteśmy!

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto