KURATORIUM - Kiepskie oceny to wina dyrektorów?

Nauczyciele konińskich szkół obwiniają dyrektorów o słabe przygotowanie dzieci i młodzieży do egzaminów oraz mobbing. Kuratorium ma zbadać sprawę.

Anonimowy list nauczycieli trafił do Kuratorium Oświaty w Koninie oraz do władz miasta. Jego autorzy zwracają uwagę, że to dyrektorzy szkół są odpowiedzialni za kiepskie wyniki egzaminów uczniów kończących naukę w szkołach podstawowych i gimnazjach w Koninie. Zdaniem pedagogów, dyrektorzy zainteresowani są bardziej dorabianiem w innych placówkach niż nadzorem nad własnym gronem pedagogicznym. Ponadto zarzucają im nepotyzm i mobbing.

– Dyrektorzy mają dodatki funkcyjne i motywacyjne, nie rozumiemy, dlaczego mają dorabiać w innych szkołach, podczas gdy zaniedbywane są sprawy własnych szkół – twierdzą nauczyciele.

Ewa Rożycka, kierownik wydziału oświaty Urzędu Miejskiego w Koninie, tłumaczy, że nie zajmuje się nadzorem pedagogicznym. – Od spraw merytorycznych jest Kuratorium Oświaty. Ponadto anonimami nie będziemy się zajmować – powiedziała Ewa Rożycka.

Sprawę natomiast zamierza sprawdzić Kuratorium Oświaty. Elżbieta Świder z konińskiego oddziału mówi, że nie ma obowiązku rozpatrywać anonimów, ta jednak sprawa będzie zbadana, ponieważ ma on szczególny charakter.

Barbara Zatorska, rzecznik Wielkopolskiego Kuratorium Oświaty mówi, że trudno porównać wyniki egzaminacyjne z Konina i innych miast regionu.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub [

](http://www.prasa24.pl)