Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kurs oczyszczania jajem. To nie żart

Sonia Tulczyńska
Kurs oczyszczania jajem. To nie żart
Kurs oczyszczania jajem. To nie żart FOT. MIKOLAJ SUCHAN / POLSKAPRESSE
Na Facebooku pojawiło się wydarzenie - informacja o kursie "oczyszczania jajami". Tak, takimi od kur. Jajo potrafi odsysać złą energię, a świeże - zachowuje się jak młody żywy organizm. Tak twierdzą organizatorzy eventu.

Koryguje wady charakteru
Do akcji przyłączył się prawie tysiąc osób. Wśród nich oczywiście też takie, które dołączyły dla żartu. Część traktuje sprawę bardzo poważnie. "Godzinny zabieg oczyszczania przywraca spokój, poczucie luzu i wewnętrznej równowagi, witalność. Zabieg ten często (ale nie zawsze!) uwalnia od lżejszych chorób, a nawet - dzięki oczyszczeniu czakramów - koryguje wady charakteru, optymistycznie nastawia człowieka do bliźnich i świata. Można też dzięki jajku wykryć schorzenia niemożliwe do zdiagnozowania przez medycynę akademicką. Podczas oczyszczaniu jajo pełni bowiem funkcję swoistego biologicznego filtra przyjmującego na siebie wszystkie negatywne informacje dotyczące badanego organizm" - czytamy na Facebookowej stronie. Koszt takiego kursu to 190 zł. Można także zgłosić się na zabieg, który kosztuje zaledwie 150 zł.

Czytaj też: Odkrycie wśród narzędzi do randkowania?

Dobre słowa
"Podczas kursu Mirosławy Pawelczuk, która jest także bioterapeutką, jasnowidzącą, tarocistką, mistrzynią reiki, nauczysz się „oczyszczać” jajkiem choroby, uroki, szkodliwe połączenia z innymi istotami. Życiowym mottem Mirki są słowa Sokratesa: „Uzdrawianie duszy dokonuje się przy użyciu pewnych talizmanów, a tymi talizmanami są dobre słowa”. Praktyczne stosowanie tej mądrej maksymy Mirosława Pawelczuk także pragnie przekazać swym słuchaczom" - możemy przeczytać w opisie wydarzenia. Komentarze na ten temat są podzielone - niektóre z ironią podchodzą do całej sytuacji. Pojawiają się też takie, na serio, jak ten: "Żółtko wchłania negatywne i stare energie, oczyszczając w ten sposób organizm. Taka kuracja zwana „jajkowaniem” przywraca prawidłową cyrkulację energii w ciele. Efektem jest natychmiastowa poprawa samopoczucia i uwolnienie od wielu schorzeń.
Ciekawostką jest to, że żółtka pękają, kiedy nasiąkną negatywną energią, zmienia się także ich konsystencja na wodnistą, a kolor na szaro-zielony, – dlatego w czasie jednego seansu trzeba zużyć 30 i więcej jaj".

Czy leczenie jajkiem - między innymi poprzez przykładanie go do pleców - jest w stanie pomóc nam w wyjściu z ciężkiej choroby? Podchodząc sceptycznie do takich zabiegów pamiętajmy jednak, że ludzie w skrajnych sytuacjach są w stanie zrobić wszystko. A poza tym, nawet jeśli taka metoda ma wątpliwe medyczne znaczenie - to pozostaje jeszcze siła podświadomości i placebo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto