Kwesta na Powązkach 2021. Znani włączyli się w pomoc słynnej nekropolii. „Udział zadeklarowało ponad 200 osób”

To już tradycja, że w okolicach Uroczystości Wszystkich Świętych organizowana jest kwesta na rzecz najbardziej znanej nekropolii w Warszawie – Starych Powązek. - **W tym roku powracamy do naszej tradycyjnej formuły zbiórki na Powązkach, będziemy prowadzić naszą akcję od soboty do poniedziałku - 1 listopada, także na portalach internetowych – zapowiada Marcin Święcicki, były prezydent Warszawy i przewodniczący Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami, który zbiórkę organizuje od 1975 roku. [/b
] - _ Udział w kwestowaniu zadeklarowało w tym roku ponad 200 osób, w tym najdłużej chyba zaangażowani w akcję Maja Komorowska, Damian Damięcki i Olgierd Święcicki _– dodał Marcin Święcicki.

W 2019 roku, podczas ostatniej zbiórki „na miejscu” udało się zebrać ok. 250 tys. złotych. Całość środków przeznaczana jest na odrestaurowanie grobów na Starych Powązkach. Jak mówi Aldona Machnowska-Góra, wiceprezydentka Warszawy, to „niematerialne dziedzictwo Warszawy”.
-  Kwesta powązkowa na stałe wpisana jest w kalendarz Warszawy, to akcja, w którą angażują się znane osoby i wszyscy odwiedzający Powązki. To przykład działania, które wyróżnia Warszawę od innych. Ale niematerialne dziedzictwo to także tango warszawskie i pańska skórka – czasami elementy bardzo lokalne, związane z jedna dzielnicą. Cały czas badamy te przestrzeń -  musimy te zwyczaje wzmocnić, żeby z nami pozostały i nadal były przekazywane z pokolenia na pokolenie – dodała Aldona Machnowska-Góra.
-  Kwesta nie jest tylko prostą zbiórką funduszy na renowację nagrobków, ale także szansą na spotkanie i rozmowę w tym specjalnym dniu. Ważny jest także przekaz międzypokoleniowy i to że zbiórka zainspirowała do podobnych akcji inne miasta. Dlatego przygotujemy razem z Komitetem wniosek do Narodowego Instytutu Dziedzictwa, żeby wpisać zaduszkowe kwestowanie na krajową listę dziedzictwa. Dziedzictwo niematerialne to sposób tworzenia kultury, który wykorzystuje przeszłość, by w teraźniejszości budować więzi społeczne sięgające w przyszłość – powiedział Artur Jóźwik, dyrektor Biura Kultury.**