Kwiat w Łazienkach Królewskich. Odpocznij na gigantycznych liściach [ZDJĘCIA]
Gigantyczny, dmuchany kwiat, który pojawił się przy Starej Kordegardzie, nawiązuje do tzw. "tulipomanii", czyli modzie na te kwiaty, która zaczęła się w Holandii pod koniec XVI wieku. Wówczas do Europy zostały sprowadzone cebulki tulipanów z Turcji. Nie trzeba było długo czekać, aby kwiaty te stały się "ulubieńcami" flamandzkich malarzy, którzy chętnie sięgali po tulipanowe motywy w swoich pracach. Tulipany były także częstym motywem na serwisach obiadowych i porcelanowych naczyniach.
Łazienki Królewskie postanowiły przypomnieć o "tulipomanii", dlatego też w tym roku ogrodnicy posadzili w parku blisko 79 tysięcy cebulek tych kwiatów. Ogromny, dmuchany kwiat, który pojawił się w okolicach Starej Kordegardy, również jest częścią projektu. Odwiedzający ogrody mogą odpocząć na jego liściach. Instalacja, której autorką jest Iza Rutkowska, założycielka Fundacji Form i Kształtów, nosi nazwę "Kocha, nie kocha". O autorce mogliście usłyszeć przy okazji innych jej projektów, które pojawiły się w przestrzeni miejskiej Warszawy - "Przytulanki", czyli dużego, pluszowego misia, który swego czasu stał przy Trybunie Honorowej, na placu Defilad, przy "Poniatówce" oraz w "Zachęcie". Pomysłem Rutkowskiej była także instalacja "Żywopłot" zrealizowana w ramach festiwalu "Nowi warszawiacy".
Na ruchomych, dmuchanych liściach będzie można relaksować się przez co najmniej dwa miesiące. Dokładna data zakończenia projektu nie jest jeszcze znana. Kiedy życie kwiatu w Łazienkach dobiegnie końca, zostanie on zlicytowany. Nie będzie to jednak taka aukcja, jaką powszechnie znamy - zamiast pieniędzy, licytujący będą posługiwać się pomysłami na dalsze losy instalacji.
Czytaj też: Strefa ciszy, Pendolino. Od dzisiaj ruszają pociągi ze specjalnymi przedziałami
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?