Aby rekord został pobity, trasę o długości 4,8 km musi przebyć co najmniej 300 psów. Tłumy właścicieli labradorów oraz wstępne szacunki wskazują na to, że udało się spełnić wszystkie warunki. Organizatorzy prześlą dokumentację marszu do komisji Guinness World Records, a ta sprawdzi, czy zostały spełnione warunki formalne. Jeśli tak, palma pierwszeństwa przypadnie Polakom i ich pupilom.
Podczas II Parady Labradorów, mimo wszystko, to nie rekord był najważniejszy. - To wydarzenie ma pomóc ludziom, dla których psy to nie tylko pasja i przyjemność, ale również pomoc w codziennych czynnościach - tłumaczy Marcin Prokop, który szedł na czele pochodu i wraz z Dorotą Welman prowadził imprezę. W związku z tym, każde 5 złotych przeznaczone na pakiet startowy, zarobi dzięki sponsorom 15 złotych. Pieniądze te zostaną przekazane fundacjom szkolącym psy asystujące.
Labradory przeszły ul. Świętokrzyską, Nowym Światem, al. Jerozolimskimi i Marszałkowską. Dosyć chłodna pogoda sprzyjała spacerowiczom - Warunki są lepsze niż rok temu, gdy panował hardkorowy upał - mówi Prokop. Oprócz rekordowego spaceru, imprezie towarzyszyły pokazy psów ratowniczych i psów-pomocników oraz konkursy dla dzieci. Przed PKiN pojawił się też tor sprawnościowy.
Zobacz również:
Parada labradorów w Warszawie [2009]
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
