Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lata pięćdziesiąte - Moje zdjęcia i wspomnienia

Redakcja
Pamiętam te czasy, które obrazują zdjęcia Meg.

Mama mi uszyła taki marynarski mundurek - tak się na niego mówiło. Miałam do tego plisowaną spódniczkę. Włosy zawsze miałam bardzo długie. Mama plotła mi warkocze. Najgorzej było z czesaniem. Gdy mój tata miał mnie odprowadzać do przedszkola, zawsze miał problem z mą fryzurą.Nie umiał zrobić mi warkoczy, dlatego mama budziła mnie wcześnie, przed wyjściem do pracy, i mnie czesała. W przedszkolu miałam najdłuższe włosy wśród dziewcząt .Nosiliśmy również fartuszki. Były zakładane tylko do obiadu. Gdy już chodziłam do szkoły, przymusowo trzeba było nosić fartuszek oraz tarczę na rękawie. W szkole średniej również wyglądało sie jak prawdziwy uczeń .Dziś w szkołach jest inaczej, lansuje się modę, ciuchy nosi się  firmowe.
Czy pamiętacje swoje mundurki i może macie jakieś wspomnienia związane z fryzurami, jakie się w latach pięćdziesiątych nosiło ?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto