Dog Chow Disc Cup, to najstarsza, według wielu także najbardziej prestiżowa seria zawodów psiego frisbee w Europie. Uczestniczące w rywalizacji "latające" psy bawią się frisbee tam, gdzie czują się najlepiej - w parkach.
Podstawą zabawy jest specjalny dysk. Przy jego użyciu, pies a czasem także właściciel wykonują szereg akrobacji. Dogfrisbee to okazja nie tylko do wspólnego treningu, ale także budowania więzi. Konsekwencja oraz dobra relacja pomiędzy psem a jego opiekunem to właśnie gwarancja sukcesu w psim sporcie.
W jubileuszowym, dziesiątym już finale, zmierzy się razem 60 najlepszych zespołów.
- Finał zawodów będzie z pewnością najbardziej widowiskowym wydarzeniem tej wyjątkowej edycji. Nie zabraknie prawdziwych sportowych emocji oraz doskonałej rodzinnej rozrywki. Jak co roku zapraszamy też do skorzystania z bezpłatnych porad naszych specjalistów ds. żywienia oraz behawiorystów zwierzęcych. Dyżur będzie pełnił również weterynarz, który bez dodatkowych opłat skontroluje stan zdrowia czworonogów odwiedzających zawody - mówi Łukasz Nowak, Product Manager Nestlé Purina.
Warszawski finał rozpoczął się wczoraj w parku Pole Mokotowskie, na polanie za pubem Lolek, a zakończy dziś ok. godz. 17:00.
Podczas zawodów rozgrywane są konkurencje dystansowe, polegające na aportowaniu przez psa lecącego dysku, czyli Toss & Fetch. Nieodzownym elementem jest także ulubiony – zwłaszcza przez widzów – pokaz Freestyle. Najbardziej widowiskowa dyscyplina polega na zaprezentowaniu dowolnego programu artystycznego, złożonego z różnych powietrznych ewolucji wykonywanych przez psa. Startujący w niej zawodnicy mają na to 2 minuty. Rozegrane zostaną również zawody w skoku w dal dla psów do basenu z wodą – Dog Diving.
Warszawski finał dodatkowo urozmaicą otwarte zawody w Time Trial, czyli dwóch 20-metrowych rzutów, złapanych przez psa, w jak najkrótszym czasie oraz Dog Dartbee, rzucaniu talerzyka tak aby pies złapał w odpowiedniej strefie. Rozgrywki zakończy Frisbatelkę, czyli „wojnę” dwóch najlepszych teamów zawodów.
Zawody to nie tylko sportowa rywalizacja na najwyższym poziomie, która ściąga rzesze zawodników
z całej Polski, a nawet Europy. To także okazja dla wszystkich psiarzy, aby pobyć w gronie osób, które dzielą ich pasje i równie mocno cenią sobie czas spędzony z czworonogiem. Oprócz wymiany doświadczeń pomiędzy zawodnikami, zawody to szansa na zaczerpnięcie rady i pomocy specjalistów.
Spośród zawodników występujących podczas warszawskich finałów, jury wybierze dziesiątego już
w historii zwycięzcę Pucharu Dog Chow.
Idea polskich zawodów dogfrisbee zrodziła się w 2005 roku, na jednym ze spotkań miłośników psów na Śląsku. Zaprzyjaźnieni ze sobą właściciele czworonogów popisywali się wówczas swoimi umiejętnościami rzucania frisbee i chwytania plastikowych dysków przez psy. Spontaniczna rywalizacja, czyj pies chwyci daleko rzucony dysk, stała się początkiem regularnych zawodów. Pierwsze zawody rozgrywane były w wąskim gronie aktywnych właścicieli psów, ale z każdym rokiem przyciągały coraz większą liczbę uczestników i widzów.
Obecnie imprezy gromadzą całe tłumy fanów – dzieci, dorosłych, właścicieli i miłośników psów. Tak olbrzymia popularność imprezy wynika przede wszystkim z atrakcyjnej wizualnie współpracy człowieka z psem, która przynosi radość psu, jego właścicielowi oraz widzom.
Zobacz też: Weekend w Warszawie. Co robić
Z myślą o szerokiej publiczności organizowane są również dodatkowe pokazy specjalne oraz szkółka dogfrisbee, otwarta dla wszystkich, którzy chcieliby spróbować swych sił i złapać sportowego bakcyla.
Dogfrisbee jest dyscypliną zakorzenioną w idei szkolenia pozytywnego, w której treningi bazują przede wszystkim na wybudowaniu właściwej relacji pomiędzy psem i człowiekiem. Jest to sport, w którym docenia się pracę i klasę każdej pary z osobna. Co więcej – mogą go uprawiać wszystkie psy, bez względu na rasę czy pochodzenie.
Jeśli jesteś zainteresowany patronatem naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Jeśli chciałbyś zrobić projekt niestandardowy z naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?