Historyk/kronikarz Długosz zapisał kilka nazwisk i niemiecką nazwę wioski a natchniony erudyta Henryk Sienkiewicz opisał to jako legendę o bitwie grunwaldzkiej.
Mam PROPOZYCJE abyśmy wspólnie napisali „Legendę o Trzech Literach", które ozdabiają kamieniczkę na Starym Rynku.
Zaczynam:
Dawno, dawno temu, gdy ludzkość jeszcze nie znała internetu, a miasto Grünberg już było rządzone przez polski magistrat KTOS [X1-Ustawa o ochronie danych osobowych] na zebraniu [X2- Ustawa o ochronie nazw firm i stowarzyszeń] zaproponował:
„Upiększajmy zielonogórską starówkę !"
Rozgorzała dyskusja i padały głosy przeciwne, że [X3- miasto nie stać na takie wydatki bo trzeba opłacić] albo [X4- nie wiadomo co konserwator zabytków na to] a nawet, że [X5- kiedyś skończy się „gospodarka planowa a nawet demokracja socjalistyczna" i wszędzie będą wisiały szyldy handlowe]...
Dowiedział się o tej dyskusji Szef magistratu [X6- Ustawa o ochronie danych osobowych] i „zajażył", że oto jest okazja aby małym kosztem [X7- z jakich funduszy?] pozostawić pamiątkę po swoim zarządzaniu miastem
Przekonsultował z obywatelem [X8 - nazwisko dotąd utajnione] znanym z miłości do estetyki Starówki aby wybadać formułę trwałego odwzorowania [X9- czego, kogo ?] na ścianie tej remontowanej kamieniczki.
Magistratowi spodobała się inicjatywa uwiecznienia w formule medalionu trzech liter które są skrótem [X10- nazwiska, nazwy czy przysłowia] I tak się stało.
Przy uroczystym odsłonięciu rozdawano dyplomy a dwom paniom nawet kwiatki [X11- jakie panie takie kwiatki].
Przemawiał [X12- z władz miejskich] a nawet [X13- przedstawiciel ze stolicy].
Przygrywała [X14- orkiestra zakładowa] a dzieci z [X15- jaka placówka kulturalna?] odtanczyły [X16- dwa popularne tance].
Zielonogórzanie cieszyli się kolejnym sukcesem w upiększaniu miasta a nawet wypowiadali się na łamach [X17- tytuły gazet?]
Od tego dnia [X18- data odsłonięcia ozdoby] każdej wycieczce z dumą pokazywano ten piękny choć skromny element zdobniczy obiecując, że przyjdzie czas na jeszcze większe upiększanie Starówki.
A potem władzy żyło się lepiej a mieszkańcy byli szczęsliwi...
ale czy Mili Użytkownicy MMki zechcą uzupełnić wpisy do tego „scenariusza" ? Może z tego wyjść bardzo fajna (jak wszystko na mm-ce) legenda, którą nawet wydrukuje się w czwartkowym, papierowym wydaniu MM-ki, aby Cała Zielona Góra się dowiedziała o pochodzeniu tych zagadkowych liter.
Za klasykiem obywatelskich inicjatyw zapytam :"POMOŻECIE ?"No to piszcie uzupełnienia podając numer kolejnej wstawki do legendy.
Nie krępujcie się wersją poprzednika. Może Wasza wersja będzie ciekawsza?
I teraz już można puścić aby Mili Czytelnicy mm-ki mieli co czytać a utalentowani wymyślacze (nie komuś ale czegoś!) mogli się popisać i dopisać.
* * *Prośba organizacyjna: PISZCIE TYLKO O TYM co jest tematem mojej propozycji.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?