Legia Warszawa - Miasto Szkła Krosno. Legioniści pokonali lidera!

Najjaśniejszą postacią niedzielnego spotkania był Marcel Wilczek, który zanotował tzw. double-double, czyli 18 punktów i 10 zbiórek. Mecz rozpoczął się od prezentacji, na której legioniści pojawili się w koszulkach z napisem "Bartek, Grzesiek, czekamy na Was”. Miał to być wyraz wsparcia dla Bartłomieja Bojko i Grzegorza Malewskiego, którzy z powodu kontuzji nie zagrają prawdopodobnie aż do końca sezonu. Na parkiecie zabrakło też Mateusza Bierwagena.

Już w pierwszej połowie gospodarze wypracowali sobie dużą przewagę, prowadząc różnicą aż 18 punktów. Z bardzo dobrej strony pokazał się Cezary Trybański, który zdobył 6 punktów i dołożył do tego 17 zbiórek, bijąc swój własny rekord w tym sezonie. Marcel Wilczek zdobył 18 punktów, a Michał Świderski 13.

Atutami Legii w tym meczu była wysoka skuteczność, duża liczba zbiórek oraz niewielka liczba strat. To właśnie dzięki temu podopieczni Piotra Bakuna pokonali Miasto Szkła Krosno. Łącznie Legia zebrała 44 piłki (Krosno 37), z czego 13 w ataku.

- Graliśmy dobrze przez większość meczu. Cieszę się, że gdy rywale doszli nas na remis, byliśmy w stanie oddać dobry rzut z dystansu, dobrze zagrać 1 na 1, dobrze zespołowo bronić i wygrać spotkanie. Krosno nie przypadkiem jest liderem, więc ten wynik jest dla nas bardzo dobry – powiedział po spotkaniu trener Legii Piotr Bakun.
- Spodziewaliśmy się trudnego meczu w Warszawie, zwłaszcza po ostatnich wzmocnieniach Legii. Najlepszym przykładem jest tutaj Marcel Wilczek, który miał aż osiem zbiórek na atakowanej tablicy. Gospodarze zasłużyli na zwycięstwo – dodał Michał Baran, trener Miasta Szkła Krosno.

Czytaj też: Aukcje WOŚP 2015. Zmierz się na parkiecie z Cezarym Trybańskim

Na trybunach zasiadł komplet widzów. Po meczu tradycyjnie już odbył się mecz legionistów z kibicami, którzy wygrali 37:31.

Kolejny mecz Legia zagra 10 stycznia na Torwarze. Rywalem będzie Znicz Basket Pruszków. Początek spotkania o 17:45. Bilety już w sprzedaży.