Legia Warszawa - Miasto Szkła Krosno. Wojskowi zagrają o brąz [ZAPOWIEDŹ]

Rywalizacja Legii ze stalą była niezwykle zacięta. Warszawski zespół był o krok od sprawienia sensacji i wyeliminowania z dalszej gry lidera sezonu zasadniczego. W decydującym starciu podopieczni Piotra Bakuna musieli jednak uznać wyższość ostrowian i teraz zagrają o brązowy medal.

Ich rywalem będzie drużyna Miasta Szkła Krosno, która w takim samym stosunku, jak Legia Stali, uległa Sokołowi Łańcut. Jest to tym bardziej zaskakujące, że krośnianie byli już jedną nogą w finale - w meczach prowadzili już 2:0. Zespół z Łańcuta nie zamierzał się jednak poddawać i doprowadził do remisu, a następnie rozstrzygnął na swoją korzyść decydujący pojedynek.

Mimo braku gry w finale, Legia może być zadowolona ze swojej postawy. Udało jej się wykonać założony przed sezonem plan, czyli awans do najlepszej "czwórki" ligi. Po tym, jak Wojskowi wyeliminowali w ćwierćfinale Spójnię Stargard Szczeciński, większość ekspertów nie dawała jej szans w starciu ze Stalą. Choć ostatecznie przegrali, udało im się dokonać czegoś, czego w tym sezonie nie zrobiła żadna inna drużyna - pokonali Stal przed jej własną publicznością.

W rundzie zasadniczej Legia i Miasto Szkła spotkały się dwukrotnie. Ekipa z Podkarpacia wygrała u siebie 65:52, ale legioniści zrewanżowali się przed własną publicznością, odnosząc zwycięstwo z ówczesnym liderem 72:64.

Kapitan Legii Arkadiusz Kobus zapowiada walkę o zwycięstwo.
– Po takiej porażce, jak ze Stalą, musimy wyjść na boisko i pokazać wszystkim, że umiemy grać w koszykówkę na wysokim poziomie. Chcemy wygrać, aby odbudować morale w zespole i zaspokoić oczekiwania kibiców. Zdarzają się sportowcom gorsze dni i jeden z nich przytrafił nam się w środę, ale zrobimy wszystko, aby zdobyć trzecie miejsce w lidze.

Podobnego zdania jest trener Piotr Bakun, który nie przewiduje taryfy ulgowej.
– Oczywiście, że chcieliśmy zagrać w finale, ale teraz naszym celem jest zdobycie trzeciego miejsca. Wierzę, że wygramy ten dwumecz i staniemy na podium rozgrywek. Jesteśmy Legia, która zawsze będzie grała i walczyła do końca. Niezależnie, czy gramy o pierwsze, drugie czy dziesiąte miejsce. Będziemy grali do końca.

Rywalizacja o brąz toczy się do dwóch zwycięstw. Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane 9 maja w Warszawie. Bilety kosztują 10 zł. Rewanż zaplanowano na 16 lub 17 maja w Krośnie.

Czytaj też: Mecz Legia - Lech. W sobotę pierwszy krok legionistów do obrony tytułu?