Likwidacja przedeptów na Ursynowie. Kolejny dziki skrót zastąpiony przez chodnik. "Tak to powinno wyglądać w całej Warszawie!"

W zeszłym roku Urząd Dzielnicy Ursynów zorganizował akcję #StopPrzedeptom, czyli ścieżkom wydeptanym przez pieszych na trawnikach. Jej celem była ''poprawa estetyki przestrzeni publicznych'' tej dzielnicy poprzez zastąpienie dzikich dróżek chodnikami lub odtworzonymi trawnikami. Lokalizacje najpopularniejszych przedeptów wskazywali sami mieszkańcy Ursynowa - łącznie podali oni władzom dzielnicy około 130 miejsc. Niestety, po analizach urzędników w większości wskazanych lokalizacji posadzono nową trawę i postawiono płotki, nie wykonano stałego utwardzenia. Rozczarowani mieszkańcy dali upust swoim emocjom w internecie i wygląda na to, że drogowcy wzięli te komentarze pod uwagę - na Ursynowie pojawił się właśnie nowy chodnik.

Jak poinformował Zarząd Dróg Miejskich, przedept na wysokości ul. Ciszewskiego 8 (tuż przed SGGW) został zlikwidowany. W jego miejscu pojawił się równy i wygodny chodnik. Działanie drogowców spotkało się z pozytywną reakcją ze strony mieszkańców Ursynowa:

• Nareszcie ktoś pomyślał. Chodnik buduje się tam, gdzie jest potrzebny, a nie tam, gdzie pasuje projektantowi.
• Takie obserwacje i stosowne decuzje powinny być podejmowane na wszystkich osiedlach.
• Tak to powinno wyglądać w całej Warszawie. Dobra robota!

A Wy, co myślicie - w Warszawie powinno zastępować się przedepty chodnikami czy jest to niszczenie zieleni, której i tak w stolicy już brakuje?