W liście otwartym rodzice zaznaczają, że występują przeciwko warszawskiej polityce (anty)edukacyjnej, tj. zamykaniu placówek oświatowych, likwidacji szkolnych stołówek i zwalnianiu ich pracownic, a także wysokim i ulegającym ciągłym podwyżkom opłatom za przedszkola.
Protestujący podnoszą, że po niżu, nadejdzie wyż demograficzny i powtórzy się kazus przedszkoli, które najpierw były zamykane, a później okazało się, że brakuje miejsc dla dzieci. Przecwistawiają się także wysokim cenom obiadów i wprowadzaniu cateringu i ajentów do szkół.
Czytaj także: Co piąty sześciolatek pójdzie do pierwszej klasy
Rodzice wskazują, że w Warszawie wydają miesięcznie od 350 do nawet 600 zł na utrzymanie swojej pociechy w przedszkolu, podczas gdy ich zarobki często oscylują w granicach 1200 – 1800 zł netto. Sytuację nazywają absurdem.
Czytaj więcej w serwisie natablicy.pl
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?