Stado pawianów na zawsze opuściło łódzki ogród zoologiczny. Załadowane do tira zwierzęta dojechały już na Ukrainę. Tam małpy zamieszkały w zoo w Jałcie.
Pomieszczenia, w których przebywały pawiany, trzeba niezwłocznie wyremontować. Stare siatki, zmurszałe ściany, wilgoć i grzyb - w takich warunkach mieszkały zwierzęta. Remont zostanie przeprowadzony jeszcze w tym roku. Gdy się zakończy, miejsca po pawianach zajmą małpy z drugiej części małpiarni, którą również trzeba odnowić. Po zakończeniu tego remontu - duży wybieg i odświeżony budynek po pawianach na stałe zajmą makaki uanderu.
Pawiany obok słonic i lwów były symbolem łódzkiego zoo i jedną z jego głównych atrakcji. Żyły w nim od 1945 r., kiedy to pierwszych 9 osobników przyjechało ze zniszczonego wrocławskiego zoo. W latach 80. sprowadzono do Łodzi samca Pepika z Czech, który wniósł do stada świeżą krew i stał się jego przywódcą. Dzisiaj rodzina pawianów liczy 29 członków.
Razem z pawianami wyjechało z Łodzi 10 makaków jawajskich i 7 mangab.
- Rolą europejskich ogrodów zoologicznych jest ratowanie ginących gatunków - wyjaśnia Ryszard Topola, dyrektor łódzkiego zoo. - Pawiany występują w naturze w dużej liczbie, nie są zagrożone wyginięciem. Ustąpiły więc miejsca makakom uanderu, które są objęte programem ratowania zagrożonych gatunków.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?