Autorom nowego znaku warszawskiego transportu nie podoba się sposób w jaki jest on wykorzystywany. Rafał Benedek i Filip Zagórski z agencji Type2 oraz Marian Misiak z Threedotstype (zespół Type3) przesłali nawet do mediów specjalne oświadczenie. Podkreślają w nim, że co prawda stworzyli logo wraz z księgą opisującą jego zastosowanie, ale nie biorą udziału w pracach nad wdrożeniem. Użycie oznaczeń na pojazdach miało nie być z nimi konsultowane.
Jak możemy dalej przeczytać w oświadczeniu, Zarząd Transportu Miejskiego zaproponował, aby opiniowali pomysły pisemnie. Autorzy logo odmówili tłumacząc, że nie dawało to żadnej gwarancji, że "finalny efekt będzie spełniać określone w księdze znaku standardy". Ich intencją było stworzenie języka czytelnego dla każdego pasażera. To - jak zaznaczają dalej - nie udało się.
Wiktor Paul, z zespołu prasowego zarządu w rozmowie z tvnwarszawa.pl zaznacza, że wdrożenie nie było przedmiotem konkursu. "W związku z tym ZTM nie ma obowiązku uzgodnień z autorami gdzie oraz w jaki sposób wykorzystywane będzie nowe logo" - napisał w oświadczeniu Paul.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?