Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łopaczyk trenuje w Warszawie przed ważną walką na gali FEN

red
Łopaczyk trenuje w Warszawie przed ważną walką na gali FEN
Łopaczyk trenuje w Warszawie przed ważną walką na gali FEN mat. prasowe/FEN
Jacek Jędraszczyk (5-0, 1KO) będzie rywalem Tymoteusza Łopaczyka (3-0, 2 SUB) podczas gali Fight Exclusive Night 21. Starcie niepokonanych jak do tej pory zawodników odbędzie się w limicie wagowym do 77 kilogramów.

Jędraszczyk to debiutant w federacji FEN. Zawodnik z Ostrowa Wielkopolskiego jest uznawany za jednego z najlepszych polskich zawodników w kategorii półśredniej. Słynie ze znakomitych umiejętności parterowych oraz żelaznej kondycji – aż cztery zwycięstwa odnosił na pełnym dystansie. Jego największym dotychczasowym sukcesem jego pokonanie Mateusza Głąba na początku października 2017 roku. Był to zresztą jego ostatni zawodowy pojedynek.

Łopaczyk to nowa postać na polskim rynku mieszanych sztuk walki, jednak już dziś może pochwalić się wieloma sukcesami na swoim koncie. To mistrz Polski w MMA. Pierwszy tytuł wywalczył w grudniu 2016 roku podczas ALMMA 125, drugi w marcu 2017 podczas FORUM MMA w Warszawie na PGE Stadionie Narodowym. Zdaniem wielu ekspertów 22-letni Łopaczyk, który znakomicie czuje się w walce w parterze, to jeden z najlepiej zapowiadających się polskich zawodników młodego pokolenia. Jego trener i wielki autorytet, Sławomir Grabowski, uważa, że przed Tymoteuszem stoi świetlana przyszłość, a determinacja oraz upór w dążeniu do celu z pewnością pomogą mu w spełnieniu wszystkich marzeń. Jak sam podkreśla, MMA jest całym jego życiem, a praca pod okiem Grabowskiego może wynieść go na sam szczyt. Podczas swojego debiutu w FEN pokonał po znakomitym boju Adriana Błeszyńskiego. Ich pojedynek był ozdobą „Bitwy o Wrocław”.

Tymek, wchodzisz w ostatnią fazę przygotowań przed pojedynkiem na FEN 21. Jak się czujesz?
Tymoteusz Łopaczyk
: Czuję się dobrze, dziękuję. Po mału schodzę z obciążeń, pracuję nad detalami, najtrudniejsza praca już ze mną, więc skupiam się na przygotowywaniu taktyki na ten pojedynek.

Właśnie – szykujesz się konkretnie pod Jacka czy po prostu pracujesz nad elementami, które tobie mają zatrybić w walce?
TŁ:
Przygotowuję się pod Jacka, staram się możliwie jak najlepiej rozpracować go, by wychodząc do klatki nie było tajemnic, na co go stać. To dobry zawodnik, doświadczony, sporo potrafi, czeka mnie duże wyzwanie.

Tymoteusz Łopaczyk podczas FEN 19 to był inny zawodnik niż jest teraz?
TŁ:
Myślę, że tak, od tamtego czasu minęło naprawdę kilka ładnych miesięcy, a ja wciąż jestem młody i chłonę jak gąbka wszystko, nad czym pracuję podczas treningów. Poprawiam się w każdym aspekcie, z dnia na dzień jestem coraz lepszym zawodnikiem.

Z kim sparowałeś przed tym pojedynkiem? W WCA Fight Team nie brakuje klasowych rywali.
TŁ:
To prawda, przygotowywałem się z wieloma znakomitymi zawodnikami i nie zdarzyła się nigdy sytuacja, abym przyszedł na salę i nie miał wokół siebie kogoś wymagającego na macie. Był Marcin Prachnio, Bartosz Fabiński, Maciej Maćkiewicz i kilku innych wspaniałych fighterów, dzięki którym przez cały okres przygotowawczy nie miałem łatwo. Jestem zbudowany tymi sparingami, bo trafiłem do klubu, w którym mogę rywalizować z nie tylko polską, ale i światową czołówką.

Nie boli cię to, że od walki we Wrocławiu ani razu nie wyszedłeś do klatki?
TŁ:
Czy boli? Nie, cały czas ostro trenowałem, nie było przestoju, więc nie mogę powiedzieć, że ten czas był stracony. Za mną naprawdę solidnie przepracowane kilka ostatnich miesięcy.

Nie czujesz presji? Podczas FEN 19 nikt na ciebie nie liczył. Dziś od ciebie już się wymaga.
TŁ:
Presji nie czuję, bo kocham swoją pracę i 25 maja będę przygotowany w stu procentach do tego, by dać z siebie wszystko. To moja praca, postaram się wykonać ją jak najlepiej.

Będzie można we Wrocławiu zobaczyć tylu twoich kibiców, ilu obserwowaliśmy w październiku?
TŁ:
Tak, na pewno, może nawet więcej ludzi z Bielawy i nie tylko przyjedzie do hali Orbita. Fani zawsze niosą mnie, z nimi za plecami walczy mi się łatwiej. To z pozoru mało istotne aspekty, ale pomagają w trudnych momentach. Jeżeli takie przydarzą mi się w pojedynku z Jackiem, to na pewno wyjdę z tego zwycięsko między innymi dzięki ich wsparciu.

Pytanie na koniec: lubisz udzielać wywiadów? Budzisz wśród kibiców i dziennikarzy coraz większe zainteresowanie.
TŁ:
Przed kamerami póki co czuję się nieswojo, ale idzie mi coraz lepiej. Skupiam się na sporcie, ale oczywiście cieszę się, że zainteresowanie mną wzrasta – to również część moich obowiązków, z których staram się wywiązywać jak najlepiej. Lepiej niż podczas wywiadów odnajduję się w klatce, ale z wywiadami po mału też nie mam problemów.

Karta walk FEN 21:

Thiago Vieira VS Andrzej Grzebyk -84 kg*
Łukasz Pławecki VS Wojciech Wierzbicki -77 kg K-1*
Toni Valtonen VS Marcin Zontek -93 kg
Jacek Jędraszczyk VS Tymoteusz Łopaczyk -77 kg
Kewin Wiwatowski VS Bartosz Leśko -93 kg
Łukasz Kopera VS Mateusz Głąb -70 kg
Patryk Nowak VS Marian Ziółkowski -70 kg
Szymon Dusza VS Oskar Somerfeld -77 kg
Grzegorz Ciepliński VS Marcin Sianos -120 kg

*Stawką tych pojedynków będzie pas mistrzowski federacji FEN

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto