Zacznijmy od nowej, bo już drugiej, ścieżki fast track na lotnisku. Zazwyczaj po zeskanowaniu i minięciu pierwszych bramek na lotnisku udajemy się do kontroli bezpieczeństwa. Nie rzadko okazuje się, że widzimy długą kolejkę osób, która już czeka. To jest zresztą jedna z przyczyn dla których, zwłaszcza w tanich liniach lotniczych, musimy zjawić się odpowiednio wcześnie na lotnisku. Ścieżka fast track pozwala nam pominąć te kolejkę i podejść od razu do stanowiska.
Dotychczas lotnisko miało jedno taką ścieżkę, teraz powstała druga, żeby i na nich nie zaczęły pojawiać się zatory. Prawo do skorzystania ścieżki kosztuje 30 zł i można zakupić je przy stanowiskach znajdujących się tuż obok wejścia na ścieżkę. Przy pierwszym wejściu, istniejącym od kilku lat, znajduje się także automat w którym zakupimy prawo do skorzystania z fast tracka sami. Na razie nie ma możliwości zakupu on-line, ale przygotowywane jest takie rozwiązanie - otrzymujemy zapewnieni na lotnisku. Niektóre linie lotnicze (w zależności od klasy przelotu czy biletu) wykupują dla swoich pasażerów to rozwiązanie jako standardowe.
Ekskluzywna poczekalnia, czyli fantazja
Oprócz tego na lotnisku im. Fryderyka Chopina pojawiło się tzw. Salon Executive, czyli bardzo elegancka poczekalnia. "Fantazja", bo tak się nazywa, podobnie jak fast track w przypadku niektórych linii lotniczych (i odpowiedniej klasy na bilecie) jest darmowa. W innym przypadku skorzystanie z niej kosztuje 150 zł. Co otrzymujemy w zamian? W zasadzie wszystko co potrzebne by przeczekać kilka godzin na kolejny lot.
Są tam łazienki i prysznice, wygodne fotele i kanapy, stoiska z komputerem umożliwiające pracę, a także specjalne zaciemnione pomieszczenie. Znajdują się tam szezlongi na których możemy położyć się, odpocząć i zdrzemnąć. Oprócz tego także kuchnia z ciepłymi oraz zimnymi posiłkami, prasa polska i zagraniczna, no i oczywiście monitory z informacjami o odlatujących samolotach. Tego musimy pilnować bowiem samodzielnie. Usługa nie zawiera informowania nas o zbliżającym się odlocie przez obsługę poczekalni.
Wodopoje, których brakuje w mieście
Całkiem niedawno poruszaliśmy temat poidełek, które miały się pojawić w całej Warszawie. Miało zostać zamontowanych prawie 200 w skutek wybranego projektu z Budżetu Obywatelskiego. Póki co - nie ma ani jednego. Urzędnicy swoją decyzję tłumaczą stanem zagrożenia epidemiologicznego. Tym czasem na lotnisku nie stanowi to problemu. Ba, są bardzo chętnie używane przez pasażerów. Przez kontrolę bezpieczeństwa, w bagażu osobistym, nie możemy przenieść bowiem napojów czy wody w butelkach większych niż 200 ml.
Wystarczy jednak przenieść pustą i suchą butelkę, a następnie ją napełnić. Podróżni chętnie korzystają z tego rozwiązania i piją wodę za której czystość odpowiada zresztą MPWiK. Jak usłyszeliśmy pitna woda jest także w łazienkowych kranach. Wodopojów czy też poidełek cały czas przybywa.
Na lotnisku znajduje się także kilka innych rzeczy, o których nie mamy pojęcia, a mogą być bardzo przydatne. Znajduje się między innymi całkowicie darmowy telefon. Przytwierdzony na ścianie wygląda podobnie jak żółty telefon alarmowy w metrze. Możemy jednak zadzwonić na dowolny numer. Jeśli zgubimy telefon, rozładuje się nam albo przytrafi coś innego to może być ratunek. Port lotniczy posiada także dmuchany plac zabaw dla dzieci, wózki dla dzieci czy palarnie. To także jedno z lepiej oznaczonych lotnisk. Dzięki pasom na ziemi łatwo można trafić do wyjścia na autobus, pociąg i taxi.
Taksówki to zresztą ostatnio głośny temat. Wcześniej poruszaliśmy temat mafii taksówkowej przy Dworcu Centralnym. Okazuje się, że władze lotniska także długo walczyły z tym problemem. W końcu jednak wykonano przetarg dla taksówek preferowanych, które mają swoje stanowiska w wyznaczonych miejscach tak aby uniknąć naciągania podróżnych. Swoje stanowiska ma też "Uber", ale i tak musimy zamówić przejazd w aplikacji.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?