Lotnisko Chopina z nowymi kierunkami. LOT poleciał do Azerbejdżanu, Egiptu, Indii oraz Bośni i Hercegowiny

Lotnisko Chopina za sprawą Polskich Linii Lotniczych LOT ma w swojej ofercie nowe kierunki lotów. Rejsy zostały uruchomione z końcem maja.

"Polskie Linie Lotnicze LOT uruchamiają nowe połączenia z Warszawy. Na pokładach samolotów narodowego przewoźnika polecimy do największego miasta na Kaukazie – Baku. Połączenie ma szczególną wartość biznesową, gdyż Azerbejdżan jest od lat istotnym partnerem gospodarczym Polski" - przekazał PLL LOT.

Przewoźnik tłumaczy, że uruchomienie rejsów do Azerbejdżanu ma zarówno turystyczne, jak i biznesowe znaczenie dla Polski. Jest to też jeden z efektów pandemii koronawirusa, po której przewoźnik poszukuje nowych pasażerów, by odbudować zainteresowanie podróżami lotniczymi.

Ponadto zarząd LOT-u tłumaczy, że uruchomienie tej trasy teraz jest w pewien sposób symboliczne, gdyż w tym roku przypada 30-lecie nawiązania stosunków dyplomatycznych Polski z Azerbejdżanem.

Do Baku z warszawskiego lotniska polecimy boeingami 737 we wtorki, środy, piątki oraz w soboty. Rejs trwa blisko cztery godziny i dziesięć minut.

Stolica Azerbejdżanu to nie jedyna niespodzianka.

"Za nami pierwszy lot do Sarajewa! 30 maja otworzyliśmy połączenie do malowniczej stolicy Bośni i Hercegowiny, prosto z Lotnisko Chopina w Warszawie" – głosił PLL LOT w mediach społecznościowych.

Pierwsza podróż do Sarajewa na pokładzie PLL LOT odbyła się w poniedziałek 30 maja. Od teraz trasa do Bośni i Hercegowiny realizowana będzie pięć razy w tygodniu.

Ponadto we wtorek 31 maja LOT zrealizował dwa nowe połączenia międzykontynentalne. Przewoźnik poleciał do Kairu w Egipcie oraz Mumbaju w Indiach.

–

COMPONENT {"params":{"text":" Przed 2020 rokiem Ukraina, Białoruś i Rosja zapewniały 13 proc. naszych pasażerów, czyli prawie półtora miliona ludzi. Otwieramy w to miejsce inne połączenia, takie jak Baku, Sarajewo, Prisztina, Kair czy Mumbaj, jednak nie wypełnią one w całości luki po połączeniach dowozowych ze Wschodu. Liczymy na to, że do przyszłego roku otworzy się możliwość latania przynajmniej do Ukrainy","id":"przed-2020-rokiem-ukraina-bialorus-i-rosja-zapewnialy-13-proc-naszych-pasazerow-czyli-prawie-poltora-miliona-ludzi-otwieramy-w-to-miejsce-inne-polaczenia-takie-jak-baku-sarajewo-prisztina-kair-czy-mumbaj-jednak-nie-wypelnia-one-w-calosci-luki-po-polaczeniach-dowozowych-ze-wschodu-liczymy-na-to-ze-do-przyszlego-roku-otworzy-sie-mozliwosc-latania-przynajmniej-do-ukrainy"},"component":"subheading"}

– skomentował Maciej Wilk, członek zarządu PLL LOT ds. operacyjnych, cytowany przez portal "Rynek Lotniczy".

Ostatniego dnia maja samolot LOT-u dotarł także do Kairu w Egipcie. Ten kierunek z pewnością ma sporą szansę przyciągnąć wielu turystów zainteresowanych odpoczynkiem w Afryce.