Lotnisko Chopina to obecnie największy port lotniczy w Polsce. Jednak od 2027 roku na Okęciu mają lądować jedynie czartery, samoloty wojskowe oraz transportowe. Stanie się tak ze względu na otwarcie Centralnego Portu Komunikacyjnego, który powstanie w Stanisławowie. Oznacza to, że będzie umiejscowiony między dwiema dużymi aglomeracjami – Warszawą i Łodzią.
10 maja 2018 Sejm podjął decyzję o likwidacji lotniska Chopina w perspektywie kilku lat. Takiej decyzji sprzeciwia się prezes Instytutu Rozwoju Warszawy Jacek Wojciechowicz, który dzień po ogłoszeniu decyzji Sejmu zwołał briefing prasowy, na którym mówił, że: ''dla Warszawy oznacza to utratę milionów podatków, kilkunastu tysięcy miejsc pracy osób, które pracują na lotnisku Chopina''.
Wojciechowicz, zwolniony we wrześniu ubiegłego roku długoletni zastępca Hanny Gronkiewicz-Waltz, powołał do życia Instytut Rozwoju Warszawy, którego celem jest "monitorowanie i wspieranie dynamicznego rozwoju stolicy oraz poszukiwanie koncepcji skutecznego zarządzania miastem".
Dlatego właśnie Wojciechowicz na briefingu apelował do Rady Warszawy o ''zajęcie wyraźnego stanowiska w tej sprawie i rozważenie możliwości rozpisania referendum, tak żeby wszyscy warszawiacy mogli się wypowiedzieć''.
Wojciechowicz również stwierdził: ''Panowie i Panie z rządu - jeśli chcecie latać z Baranowa czy skądkolwiek to latajcie, a lotnisko Okęcie zostawcie w spokoju''.
Przypomnijmy, że z Okęcia stopniowo wycofywane będą loty low-costowe i czarterowe, które mają się przenieść się do Radomia, a inwestycja CPK pochłonie pomiędzy 30,9 a 34,9 mld złotych.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?