Lotnisko Warszawa-Radom nie będzie tanie
Analizy mają to do siebie, że w pewnych warunkach można je odpowiednio interpretować. Ponad rok temu, gdy ważyły się losy drugiego lotniska dla Warszawy firma doradcza Arup stwierdziła, że koszt uruchomienia lotniska w Radomiu, wraz z całą rozbudową, wyniesie 425 mln zł. Konkurujący z Radomiem Modlin dla podobnego rozwoju – przepustowości rocznej na poziomie 7 mln pasażerów – według tej samej firmy potrzebowałby aż 1,025 mld zł.
Co ciekawe, lotnisko w Modlinie zleciło w tym samym czasie swoją analizę. Firma Polkonsult stwierdziła, że za 121 mln zł przepustowość lotniska wzrosłaby do 8 mln pasażerów. Wszystko to w 20 miesięcy. Całkowita przebudowa, po której z Modlina korzystać mogłoby 11 mln pasażerów wynosiłaby nie 1,025 mld zł, a nieco ponad połowę tej kwoty – 653 mln zł.
Ile naprawdę kosztuje budowa w Radomiu?
Wspomniane 425 mln zł to zdecydowanie za mało. Kilka miesięcy była mowa o 550 mln zł, lecz i ta kwota zapewne zostanie przekroczona. Ale po kolei.
W maju na teren lotniska Warszawa-Radom im. Bohaterów Radomskiego Czerwca 1976 (tak, to pełna nazwa) wjechały buldożery. Trzeba było zniszczyć pozostałości starego lotniska, żeby zbudować nowe. Wykonawca zrobił to w zamian za możliwość wykorzystania pozostałości. Co ciekawe, w trakcie prac zmieniono firmę, która się tym zajmowała.
Następnie, za 7,7 mln zł przygotowano projekty budowlane dla terminala, parkingów, płyt postojowych, dróg kołowania oraz pozostałych obiektów. Później ogłoszono przetarg na pas startowy, na który PPL zarezerwowało 88 mln zł. W przetargu najtańsza oferta – wybrana – opiewała na 146,7 mln zł.
Teraz ogłoszono przetarg na budowę terminala. PPL planuje przeznaczyć na niego 270 mln zł, ale wkrótce może się okazać, że to zdecydowanie zbyt niska kwota. Do uruchomienia lotniska, które miało nastąpić w 2020 roku, potem w 2021, a teraz mówi się o 2022, pozostają jeszcze przetargi na drogi kołowania, płyty postojowe, parkingi oraz obiektów towarzyszących lotnisku. To wszystko kosztuje. Jakby tego było mało, PLL ogłosił ostatnio kolejny przetarg na koncepcję całego lotniska. Wykonawca ma skoordynować wszystkie pozostałe operacje i uzyskać pozwolenie na budowę.
Zupełnie innym tematem pozostaje to, że linie nie chcą latać z lotniska oddalonego o 100 kilometrów od Warszawy (Modlin - 35 km). Brakuje też szybkiego dojazdu pociągami, a czas potrzebny na podróż znacznie się wydłuża. To pozostałe problemy z którymi zmierzyć muszą się szefowie lotniska w Radomiu. Na koniec warto zaznaczyć, że Modlin wciąż działa. Radom - nie, choć kilka lat temu latały stąd samoloty, jednak połączenia, jak i same lotnisko, nie wytrzymały testu rynku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?