Macie podobne zdjęcia? Podzielcie się z nami!

W lipcu 2007 r. otworzyliśmy łamy dla fotografii Czytelników ,,Gazety Lubuskiej''. Chodziło nam o to, by pokazać miasto w obiektywie gorzowian. Ale już po kilku dniach zamiast aktualnych zdjęć trafiły do nas pierwsze fotki sprzed lat. Często pół redakcji oglądało je jeszcze przed drukiem i wszyscy zastanawialiśmy się: gdzie to mogło być...Rubryka zrobiła się tak popularna, że niektóre odbitki czekały w kolejce na publikację po kilka tygodni. - Bo to taka podróż w czasie. I okazja do przejrzenia albumów - mówiła Barbara Józefowska, przynosząc kolejne zdjęcia. - Wspomnienia wracają... - przyznawał Arkadiusz Waszyński, dziś starszy pan, a 50 lat temu przystojniak z wianuszkiem z kwiatów zerwanych przy Warszawskiej.Każdy Czytelnik opowiadał przy okazji swoją historię. O kamienicach, których już nie ma, o gruzach w centrum, o ukochanych matkach, ojcach, dziadkach. Wszystkie fotografie były podobne: malutkie, często pożółkłe, popisane z tyłu, czasem z kleksem albo śladami po wyrwaniu z albumu. - Tylko proszę nie zgubić - powtarzali wszyscy, oddając je jak największy skarb.Stare fotografie z albumów gorzowian złożyły się już na dwie wystawy, które zorganizowaliśmy w Klubie Myśli Twórczej Lamus. Jeśli macie stare zdjęcia z Gorzowem w tle, czekamy w redakcji ,,GL'' przy Warszawskiej 6, [email protected], możecie je także wrzucać na naszą MM-kę. W tym roku odbędzie się bowiem kolejna wystawa z cyklu z ,,Albumu gorzowian''. Wasze fotografie też tam mogą być!