Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maciej Z. usłyszał zarzuty: 8 lat więzienia za wypadek sprzed 2,5 roku

Aleksandra Knap
Aleksandra Knap
Ponad 2 lata temu ferrari prowadzone przez Macieja Z. rozbiło się na Puławskiej. W wypadku zginął pasażer Jarosław Zabiega. Maciejowi Z. grozi nawet 8 lat więzienia.

- Maciejowi Z. postawiono zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Grozi za to od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności - mówi portalowi MM Warszawa Monika Lewandowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Maciej Z., znany dziennikarz motoryzacyjny, po wypadku przez długi czas był w stanie śpiączki. Biegli uznali, że ze względu na stan zdrowia dziennikarz nie może brać udziału w żadnych czynnościach. Śledztwo zostało zawieszone, wznowiono je w lipcu 2010 roku.

Co dalej z Maciejem Z.?

- Prokuratura przeanalizuje zebrany materiał. Maciej Z. zostanie zaznajomiony z aktami. Niewykluczone, że złoży wnioski dowodowe - dodaje Monika Lewandowska.

Do wypadku z udziałem Macieja Z. doszło w nocy z 27 na 28 lutego 2008 roku. Prowadzony przez niego samochód marki Ferrari z ogromną prędkością wbił się w filar wiaduktu na Mokotowie i stanął w płomieniach. W wypadku zginął pasażer - dziennikarz motoryzacyjny "Super Expressu" Jarosław Zabiega.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto