Mają coś do udowodnienia

Avia i Trefl to główni faworyci do wygrania ligi w tym sezonie. Oba zespoły jednak nie odniosły jeszcze przekonywującego zwycięstwa, które pchnęłoby je na szczyt ligowej tabeli.

Dziś na parkiecie będzie się więc można spodziewać walki o każdą piłkę, tym bardziej że kilku graczy będzie miało coś do udowodnienia. W zespole gospodarzy wystąpią rozgrywający Gorzkiewicz i środkowy Bartosz Węgrzyn. Obaj przez ostatnie lata związani ze świdnickim klubem. Swoją grą będą chcieli pokazać, że dobrze zrobili zmieniając klimat na morski.

Trudne zadanie będzie czekać obecnego rozgrywającego Avii Makowskiego, który będzie musiał oszukać wysoki blok miejscowych. W spotkaniu ze Spałą różnie z tym bywało, ale teraz młody gracz Avii nie będzie musiał się zmagać z kontuzją dłoni, a w razie potrzeby będzie mógł go zmienić rekonwalescent Rafał Grabarczyk. Także na przyjęciu Avia nie powinna mieć już problemów kadrowych, bo do dyspozycji trenera Lemieszka będą nieobecni ostatnio Oskar Dziewit i Marcin Jarosz.

– Po raz pierwszy w tym sezonie będę miał do dyspozycji całą dwunastkę – mówi zadowolony Lemieszek. – To powinno sprawić, że w trudnych momentach meczu będzie możliwość dokonania zmian. Spotkanie na pewno nie będzie łatwe dla nas, ale postaramy się rozpracować przeciwnika. Wiadomo, że Trefl ma największy budżet w naszej lidze i ściągnął przed sezonem wszystkich najlepszych zawodników do siebie. Myślę jednak, że będzie to spotkanie równorzędnych drużyn.