- Z moim zespołem zwiedziłem już ponad 70 krajów. Nawet Egipcjanom bardzo się podobała nasza muzyka – mówił z dumą jeden z członków Regionalnego Zespołu Pieśni i Tańca Kartuzy. Chwilę potem wszedł na scenę, gdzie tańczyli i śpiewali piosenki kaszubskie. Wśród instrumentów, które im akompaniowały znalazły się harmonie, skrzypce i… burczybas – beczułka, przez której denko przechodzi chwost końskiego ogona. Podczas ciągnięcia ogona wydobywa się niski, burczący dźwięk, stąd nazwa tego tradycyjnego kaszubskiego instrumentu ludowego.
Kaszubi próbowali także nauczyć publiczność kilkunastu słów w ich języku.
Na scenie wystąpił także zespół Rajlender z Gniezna z koncertem pt. „Wielkopolska Mooza” oraz Regionalny Zespół Pieśni i Tańca Jasieniczanka ze Śląska.
Podczas majówki na ludowo można było uczestniczyć w wielu bezpłatnych warsztatach. Swoje stoiska zaprezentowali przedstawiciele dawnych zawodów, m.in. plecionkarstwa, koronkarstwa, rymarstwa, zabawkarstwa i kowalstwa. Każdy mógł sprawdzić się w pleceniu gobelinów, lepieniu dzbanków z gliny, tworzeniu ozdób z wosku i innych zajęciach rękodzielniczych.
Spośród regionalnych przysmaków największym zainteresowaniem cieszyły się góralskie oscypki i chleb z ziemniakami po kurpiowsku. Orzeźwienia dostarczał kubek kwasu chlebowego – napoju, który pili również nasi przodkowie przed tysiącem lat.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?