Dokumenty informujące o przyznaniu nagrody lub podwyżki pochodzą z lat 50. Każda taka decyzja była przyznawana „z okazji”. Proszę przyjrzeć się dwóm dokumentom z 1954 i 1956 roku. Jak zwykle dokumenty z tamtych lat są starannie przygotowane. Napisane na maszynie (już z polskimi czcionkami) mają numer dziennika, pieczątki i podpisy zwierzchników. Oba zaczynają się tak samo: „z okazji” zarząd przyznał nagrodę, „z okazji” zarząd przeszeregowuje obywatela.
Czy były to duże kwoty nie mam pojęcia, ale zastanawiające jest to, że przyznane były właśnie „z okazji”. Nie tak normalnie za pracę. Czy z tego wynika, że jak by nie było tej okazji to praca nie byłaby doceniona?
Ale publikuję te dokumenty w ramach „małego konkursu o Stargardzie”, by oddać obraz tamtych czasów. Może dla niektórych niezrozumiały, może śmieszy, ale prawdziwy. Pytanie konkursowe brzmi: jakie okazje były przyczynkiem do przyznania nagród lub podwyżek?
Dodam tylko, że w przypadku tych dwóch dokumentów okazje były różne. Proszę więc uruchomić „szare komórki”, wczuć się w mentalność ówczesnych decyzji i wymyślić jakie to były okazje. A dla utrudnienia i rozbawienia konkursowiczów dodam jeszcze, że ta z dokumentu z 1954 roku jest dowodem na niekompetencję i brak wiedzy urzędnika przygotowująca ten dokument. Ale to także znak tamtych czasów.
Miłej zabawy.
_____________
Lubisz zagadki o Stargardzie? Kliknij tutaj
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?