Samica z metra
Do niedawna była jedynie zbiorem kości miednicy i fragmentów kończyn. Dziś wiemy jednak, że szczątki odnalezione rok temu podczas budowy metra na stacji Płocka należały do 20-letniej samicy słonia leśnego. Znalezisko 115-132 tysiąca lat. Jak ustalili badacze, zwierzę miało ponad cztery metry wysokości i ważyło aż siedem ton. Dokładnego badania odnalezionych fragmentów kości dokonali specjaliści z Muzeum Ziemi Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.
ZOBACZ TEŻ:
Pierwsza pasażerka na gapę
Słonie leśne chodziło po terenie obecnej Warszawy w interglacjale eemskim. W tym czasie poziom wód był zdecydowanie wyższy niż dzisiaj, a morze Bałtyckie kończyło się na wysokości Kwidzyna. Okaz znaleziony na budowie stacji metra Płocka przeleżał ponad sto tysięcy lat przykryty ziemią. Szczątków nie zniszczyły wojny, ani rozbudowa miasta.
- Na fragmenty szkieletu robotnicy natrafili 6 metrów pod ziemią. O znalezisku poinformowani zostali pracownicy Państwowego Muzeum Archeologicznego, które prowadzi nadzór archeologiczny nad budową tego odcinka II linii metra - poinformowała Anna Bartoń, rzecznika warszawskiego metra. - Znalezisko zostanie upamiętnione w strefie ogólnodostępnej na antresoli stacji Płocka (wyjście w kierunku ul. Wolskiej), czyli w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca znalezienia kości samicy słonia leśnego.
ZOBACZ TEŻ:
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?